Listonosz zamiast dostarczyć paczkę pocztową wrzuca awizo do skrzynki, a przesyłkę w urzędzie możemy odebrać na podstawie dowodu osobistego jakby to był list od Prezydenta RP. Tak działa Poczta Polska. Kiedy dodatkowo porównamy ten sposób działania z formą usług u niezależnych operatorów pocztowych, wzbiera w nas wściekłość. Państwowy moloch jednak zmienia swoje oblicze. Rewolucja na Poczcie zachodzi co prawda powoli, acz sukcesywnie.

Poczta Polska od jesieni 2011 roku konsekwentnie wdraża strategię, która opiera się na trzech podstawowych filarach: listach, w których coraz większą rolę będą odgrywały przesyłki cyfrowe, paczkach i logistyce oraz usługach bankowo-ubezpieczeniowych. „Dzięki nowej ofercie dopasowanej do potrzeb klienta i lepszej terminowości, aktywnie i skutecznie konkurujemy na wolnym rynku usług pocztowych. Jednak to nie uwolnienie rynku a coraz szybsza cyfryzacja w komunikacji stanowią największe wyzwanie dla wszystkich operatorów pocztowych” – informuje rzecznik Poczty Polskiej, Zbigniew Baranowski.

Awizomat Polskiej Grupy Pocztowej / Media

Nowości na poczcie: Mobilne awizo

Poczta Polska informuje, że w obszarze tradycyjnych listów, który dziś jest największym źródłem przychodów dla Poczty Polskiej, będą zachodziły wyraźne zmiany w kierunku rozwoju usług cyfrowych. Poczta hybrydowa, łącząca maila z tradycyjnym listem czy Neokartka – pocztówka na smartfona - są już dostępne dla klientów. „Niebawem zaproponujemy także e-znaczek czy e-list. Dodatkowym ułatwieniem dla naszych klientów będzie wprowadzenie w najbliższym czasie na szeroką skalę mobilnego awizo dla listów poleconych, które ma szansę zastąpić papierowy dokument” - dodaje rzecznik Poczty Polskiej.

E-znaczek otrzymamy za pomocą wygenerowanego kodu. Dzięki niemu system udostępni nam do wydrukowania znaczek. E-list będzie działał na zasadzie dostępnej już na Poczcie hybrydy. Wysyłamy list w wersji elektronicznej, otrzymujemy na papierze. Natomiast mobilne awizo to jeszcze inne rozwiązanie. Wystarczy podać numer telefonu lub adres e-mail w placówce, a otrzymamy informację o obecności listu poleconego na Poczcie. Niestety listonosz nadal przyniesie nam awizo do domu, a przesyłkę odbierzemy z dowodem osobistym w ręku.
Poczta Polska aktywnie zaczęła wprowadzać także usługi dedykowane dla branży e-commerce. Najnowszym produktem jest Multipaczka. Klienci otrzymują tu jedną usługę z ofertą opcji dodatkowych. Wśród nich jest między innymi mobilne powiadomienie o doręczeniu i możliwość ubezpieczenia przesyłki już od 50 groszy.

Jak informuje biuro prasowe Poczty Polskiej Multipaczka to rozwiązanie, które łączy pięć dotychczasowych ofert - Przesyłkę pobraniową, Paczkę pocztową PLUS, E-przesyłkę, Przesyłkę Gabarytową oraz Przesyłkę na warunkach szczególnych.
Poczta modernizuje także swoja markę kurierską - Pocztex. W nowej ofercie wprowadzono dodatkowe rozwiązania, jak np. powiadomienie odbiorcy SMS-em lub e-mailem o nadaniu przesyłki. Jako jedyny dostawca logistyczny w Polsce, Pocztex oferuje także dostarczenie przesyłki do godziny 8 rano, ale tylko w miastach do 100 tysięcy mieszkańców.

Jeśli chodzi o nowoczesne placówki pocztowe, to najciekawiej wygląda 24-godzinną strefa samoobsługowa, w którym klient o dowolnej porze skorzysta bankomatu i wpłatomatu, samodzielnie nada list zwykły i polecony albo wyśle paczkę. Dodatkowym ułatwieniem są listomaty, czyli automatyczne skrytki, które służą między innymi do wydawania przesyłek. Niestety ogromnym problemem jest niewielka dostępność tego typu placówek Poczty w Polsce. Jak podaje rzecznik Baranowski, aktualnie w Warszawie mamy kilka takich nowoczesnych placówek z paczkomatami, ale do końca roku ma ich być 50.

Dla porównania jeden z głównych niezależnych operatorów na rynku pocztowym, InPost, dysponuje już 750 Paczkomatami w 200 miejscowościach, a do końca 2013 roku ich sieć obejmie 1100 maszyn.

Emerytury z „paczkomatów”? – czyli prywatni operatorzy nie próżnują…

Jeśli komuś wydaje się, że paczkomat w znanej nam wersji to ostatnie słowo Integera, to jest w błędzie. Firma nie zamierza czekać, aż Poczta Polska wprowadzi swoje paczkomaty w kilku tysiącach własnych punktów. Paczkomat modułowy V generacji to nowe dziecko Integera. To urządzenie jest w pełni zintegrowane z bankomatami firmy NCR. Łączy funkcjonalność w zakresie całodobowego nadawania i odbierania listów oraz paczek z usługami finansowymi. Te ostatnie obejmują dokonywania płatności za usługę, wypłatę gotówki czy pobieranie lub wysyłanie przekazów pieniężnych (w tym emerytur i rent). Na razie jednak ZUS stawia na Pocztę Polską, jako jedynego gwaranta właściwej dostawy pieniędzy dla emerytów i rencistów w Polsce, więc na takie nowinki będzie trzeba poczekać.

Paczkomaty modułowe V generacji są obecnie w fazie próbnej. Słowacja, Chile, Estonia, Holandia oraz Arabia Saudyjska, to kraje, w których urządzenia przechodzą szereg testów. Na razie nie wiadomo, kiedy pojawią się w Polsce.

…a nawet chcą z Pocztą współpracować

Polska Grupa Pocztowa, kolejny z niezależnych operatorów, nie wyklucza współpracy z Pocztą Polską. W ramach wprowadzania innowacyjnych rozwiązań. „Nie patrzymy na jakiekolwiek nowinki u konkurencji ze strachem. Ważne jest, jak zostaną one przyjęte przez klientów, to dla nas najcenniejsza obserwacja, z której wyciągamy wnioski. Sami staramy się rozpoznawać potrzeby klientów i wychodzić im naprzeciw. Dostępność do usług 24/7 jest obecnie wymogiem, koniecznością – stąd nasz projekt awizomatów, czyli maszyn umożliwiających odbiór listów poleconych przez całą dobę” – informuje Leszek Żebrowski, prezes PGP SA.

Awizomaty to urządzenia służące do odbioru przesyłek rejestrowanych w przypadku nieobecności adresata w chwili doręczenia. Technologia ma za zadanie usprawnić proces doręczania przesyłek rejestrowanych poprzez umieszczanie ich przez listonoszy we wskazanych urządzeniach. Na czym to polega?

Rafał Brzoska, prezes Integer.pl / Media

Osoba zainteresowana usługą awizomatową rejestruje się w systemie i wybiera awizomat, do którego kierowana będzie korespondencja w przypadku nieobecności w chwili doręczenia. Gdy przy pierwszej próbie kurier nie zastanie adresata, pozostawia awizo, które oznaczone jest kodem kreskowym, a przesyłka transportowana jest do odpowiedniej przegródki wybranego urządzenia. Odbiorca w dogodnym dla siebie czasie może odebrać list, umieszczając uprzednio swój dowód osobisty w czytniku i skanując kod znajdujący się na awizo.

Awizomat, po zweryfikowaniu danych, otworzy właściwą skrytkę i wyda przesyłkę. Pierwsze maszyny pojawią się jeszcze w tym roku, a zlokalizowane będą na stacjach benzynowych oraz parkingach przy centrach handlowych i supermarketach, co zapewni całodobową dostępność i bezpieczeństwo usługi.

„Głównym atutem awizomatów jest ich dostępność, bez konieczności uciążliwego stanie w kolejce. To jest też zasadnicza różnica i przewaga w stosunku do usługi odbioru korespondencji awizowanej oferowanej przez Pocztę Polską. Awizomaty mogą być konkurencją lub uzupełnieniem oferty Poczty Polskiej – nie wykluczamy możliwości współpracy w tym zakresie” – dodaje Żebrowski.

Na Poczcie będzie lepiej, tylko nie wiadomo kiedy

Propozycje Poczty Polskiej dla klientów idą w dobrym kierunku, co przyznaje nawet konkurencja. To, że krajowy operator korzysta z wprowadzonych już przez Integer czy PGP rozwiązań, to dobrze. Szczególnie, że rozwiązania te spodobały się Polakom, co pokazuje przykład paczkomatów firmy Integer. Niezależni operatorzy cieszą się po części z rewolucji na poczcie, gdyż po pierwsze nie dotrą ze swoimi usługami do wszystkich Polaków, a poza tym mają nadzieję, że Poczta nie będzie miała pieniędzy, aby wprowadzić nowocześnie usługi w całym kraju. Dlatego widzą dla siebie szansę, bądź to w kooperacji z Pocztą Polską, bądź w wypełnianiu luki, której krajowy operator jeszcze przez wiele lat nie zapełni.

Niestety poza dużą liczbą nowinek technicznych sukcesywnie wprowadzanych na Poczcie, nadal nie widać szans na wprowadzenie ich na raz do ponad 8 tysięcy placówek. Pierwszymi beneficjentami technologicznych zmian na Poczcie będą mieszkańcy dużych miast, gdzie tego typu inwestycje szybciej się zwrócą. Mieszkańcy prowincji będą musieli korzystać ze „starej poczty” lub tych niezależnych operatorów pocztowych, którzy swoje usługi zaoferują w mniejszych miejscowościach.

1. Czemu Poczta Polska stosuje tak skomplikowane formy odbioru paczek?

Rafał Brzoska: Nie wiemy, jakimi przesłankami w swojej działalności kieruje się Poczta Polska i dlaczego stosuje tak skomplikowane formy odbioru paczek. Możemy tylko zasugerować Poczcie Polskiej, że klienci cenią udogodnienia i proste rozwiązania. Najlepszym potwierdzeniem jest sukces Paczkomatów InPost, z których skorzystało już ponad 1 mln Polaków.

2. Na ile Grupa Integer.pl obawia się wprowadzanych przez Pocztę Polską nowinek technicznych. Czy może to zmniejszyć wpływy z paczkomatów?

Nie boimy się nowinek wprowadzanych przez Pocztę Polską, bo są to najczęściej rozwiązania naśladujące usługi, które my oferujemy od dawna. Należy podkreślić, że dotychczas Poczta Polska wdrożyła swoje automaty w zaledwie 3 placówkach w Warszawie. To zaledwie promil wobec 8 tysięcy placówek narodowego operatora pocztowego w naszym kraju.

Z pewnością przed Pocztą Polską stoi ogromne wyzwanie zarówno finansowe, logistyczne, jak i marketingowe. Rynek e-commerce jest bardzo wymagający i zaspokojenie potrzeb konsumentów jest tu niezwykle trudne.

3. W czym propozycja Grupy Integer.pl dla klientów pozostanie lepsza od Poczty Polskiej?

Przewagą Grupy Integer.pl jest kreatywność biznesowa i doskonała analiza oraz znajomość rynku pocztowo-kurierskiego. To, co teraz wdraża Poczta Polska – nawiasem mówiąc, wzorując się na naszych rozwiązaniach – my stosujemy z sukcesem już od wielu lat. Paczkomaty InPost, kody kreskowe DataMatrix czy też monitoring przesyłek to nasze rozwiązania, które rewolucjonizują polski sektor pocztowo-kurierski. Nie spoczywamy jednak na laurach. Grupa Integer.pl ciągle szuka nowych, innowacyjnych rozwiązań. W fazie testów jest chociażby Paczkomat modułowy V generacji, który łączy funkcjonalność w zakresie całodobowego nadawania i odbierania listów i paczek z usługami finansowymi. Paczkomat modułowy V generacji może w niedalekiej przyszłości zastąpić placówki pocztowe.