Spółki chcą do końca roku sprzedać na GPW akcje zaponad 3,6 mld zł.
ikona lupy />
Przyspieszenie na rynku ofert pierwotnych / Dziennik Gazeta Prawna
Na rynku ofert pierwotnych (IPO) zaczyna się robić tłok. Poza prywatyzowaną Energą inwestorzy mogą składać zapisy na akcje Newagu, producenta taboru kolejowego kontrolowanego przez znanego inwestora Zbigniewa Jakubasa, oraz Capital Parku, firmy inwestycyjnej i deweloperskiej.
Na początku grudnia rozpocznie się również oferta publiczna Gorenje, producenta AGD ze Słowenii. Przy założeniu, że spółkom uda się sprzedać wszystkie akcje po cenie maksymalnej, wartość ich ofert może sięgnąć 3,6 mld zł, a wtedy wartość giełdowych IPO w całym roku wyniosłaby 5,7 mld zł. To oznaczałoby wzrost w porównaniu z 2012 r. o ponad 80 proc.
Największa pod względem wartości jest sprzedaż akcji Energi. Przy cenie maksymalnej papierów na poziomie 20 zł jej wartość może sięgnąć 2,8 mld zł. Choć zapisy na akcje dla inwestorów indywidualnych kończą się dopiero 2 grudnia, już w dniu ich rozpoczęcia wyczerpała się pula 7 mln papierów przeznaczonych dla osób, które składały zapisy na 6 tys. akcji. Pozostali mali inwestorzy mogą zapisywać się na maksymalnie 1,5 tys. papierów Energi.
– Mimo wyczerpania transzy dla większych inwestorów indywidualnych zainteresowanie akcjami spółki nie maleje – mówi Krzysztof Polak, prezes BM Alior Banku. Dodaje, że powodzeniem cieszą się też akcje Newagu, którego oferta przy cenie maksymalnej wyznaczonej na 19 zł może być warta 414 mln zł.
Zdaniem zarządzających spośród trwających IPO właśnie w Newagu jest szansa ustalenia ostatecznej ceny blisko maksymalnej. Jarosław Lis z BPH TFI wskazuje, że spółka ze względu na branżę kojarzy się z dobrym debiutem PKP Cargo. W przypadku Energi spodziewa się ustalenia ceny w środku przedziału wyznaczonego na potrzeby rozmów z instytucjami, który wynosi 15–20 zł.
– Na taki poziom wpłynie głównie hossa na rynku akcji, która sprzyja podwyższaniu wycen. Bo gdyby brać pod uwagę działalność i otoczenie samej spółki, to o taką cenę byłoby raczej trudno – dodaje.
Za to Jarosław Lis spodziewa się ustalenia ceny sporo niższej od maksymalnej w przypadku Capital Parku. Powodem jest m.in. duży nacisk na obniżanie czynszów w segmencie nieruchomości biurowych, w którym ta spółka działa.
Z ożywienia na rynku IPO cieszą się przedstawiciele domów maklerskich. Duże zainteresowanie ofertami m.in. wśród inwestorów indywidualnych powinno się przełożyć na wzrost wpływów z prowizji.
– To z pewnością wpłynie na poprawę wyników domów maklerskich w porównaniu z pierwszym półroczem tego roku – ocenia szef BM Alior Banku.
Według danych KNF domy maklerskie zarobiły w I półroczu 314 mln zł, o 7,6 proc. więcej niż przed rokiem.

Zainteresowanie ofertami przełoży się na wpływy biur maklerskich