Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że w ujęciu dwunastomiesięcznym ceny towarów i usług wzrosły w marcu o 3,8 proc., natomiast w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,4 proc.
"Największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały w tym okresie podwyżki cen żywności (o 1,2 proc.), wzrost opłat związanych z transportem (o 0,8 proc.), a także ze zdrowiem (o 0,5 proc.)" - napisał GUS.
Urząd dodał, że "wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w marcu br., w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku, wyniósł 3,9 proc. (wobec 4,3 proc. w lutym br.), lecz nadal znajdował się powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego określonego przez Radę Polityki Pieniężnej (2,5 proc.)".
"Największy wpływ na ukształtowanie się wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych na tym poziomie miały podwyżki opłat związanych z mieszkaniem (o 5,4 proc.), transportem (o 9,3 proc.) oraz wzrost cen żywności (o 3,6 proc.)" - napisano w komunikacie. Natomiast GUS wskazał, że "niższe ceny odzieży i obuwia (o 4,4 proc.) oraz w zakresie towarów i usług związanych z łącznością (o 0,3 proc.) obniżyły wskaźnik w tym okresie".
Z danych GUS wynika, że w marcu w stosunku do poprzedniego miesiąca z kategorii cen żywności najmocniej podrożały warzywa (o 4,0 proc.) oraz artykuły z grupy "mleko, sery, jaja" (o 3,8 proc., w tym najbardziej jaja - o 25,7 proc., mniej - jogurty, śmietana, napoje i desery mleczne - o 0,5 proc., mleko - o 0,4 proc., a sery - o 0,1 proc.
GUS podał też, że koniec wyprzedaży kolekcji jesienno-zimowej, a także wprowadzenie na rynek nowej kolekcji wiosenno-letniej spowodowało, iż w marcu br. ceny odzieży i obuwia ukształtowały się na poziomie odpowiednio o 0,6 proc. i 0,2 proc. wyższym niż w lutym.