Węgierskie Zgromadzenie Narodowe przyjęło rezolucję w sprawie zasad przyjmowania umów handlowych i inwestycyjnych obowiązujących w UE . Kluczowym jest zapis uchwały, który wzywa rząd do przyjęcia stanowiska, że ani proponowana umowa o wolnym handlu pomiędzy UE a USA (TTIP), ani umowa o wolnym handlu UE-Kanada (CETA) nie mogą wejść w życie bez formalnego zatwierdzenia przez parlamenty państw członkowskich UE.

Zgromadzenie Narodowe wzywa rząd do uznania, iż Comprehensive Economic and Trade (CETA), wynegocjowana między Unią Europejską a Kanadą, Transatlantic Trade and Investment Partnership (TTIP) negocjowana pomiędzy UE a USA oraz Trade in Services Agreement, która zostanie ustalona w ramach WTO (Tisa), uznaje się za umowy mieszane, których zawarcie wymaga właściwych procedur ratyfikacji we wszystkich państwach członkowskich zgodnie z ich odpowiednimi wymogami konstytucyjnymi, i jako takie nie powinny być stosowane tymczasowo, dopóki wszystkie państwa członkowskie Unii Europejskiej ich nie ratyfikują.

Węgierskie Zgromadzenie Narodowe wezwało też rząd do nieakceptowania jakiejkolwiek umowy o wolnym handlu, która zagrażałaby obecnym standardom w ochronie środowiska, zdrowia, bezpieczeństwa żywności, praw człowieka i praw pracowniczych, a także zawierają antydemokratyczny system rozstrzygania sporów ISDS.

Konsekwencją uchwały jest też możliwość odrzucenia umowy CETA, ponieważ zawiera ona antydemokratyczną klauzulę ISDS (przemianowaną na ICS), która pozwalałaby kanadyjskim firmom pozywać Węgry i inne kraje UE. Węgrzy obawiają się także zapisów, które mogłyby w konsekwencji wprowadzić GMO do Europy.

Jak wynika z badań przedstawionych przez Biuro Rzecznika Praw Podstawowych, system (ICS), który planowany jest w TTIP, a już jest częścią CETA, jest niezgodny z prawem europejskim.

Więcej na Imv.hu