Firma od miesięcy jest winna pieniądze kontrahentom. Teraz przestała płacić pracownikom. Jej konto zajął komornik.
Zadłużenie Merlina wobec ZUS potwierdziliśmy w dwóch niezależnych źródłach. Z tego powodu osoby przebywające na zwolnieniach – czy to chorobowych, czy macierzyńskich – nie otrzymały zasiłków za październik. Jak mówi nam jeden z pracowników, ostatnie składki, o których wie, firma odprowadziła w czerwcu. Czy płaciła później? Nie wiadomo.
Internetowy sklep spóźnia się z wypłatą wynagrodzeń za październik. Jak donosi nasz informator, Merlin podzielił pracowników na trzy grupy dochodowe. Ci, którzy zarabiają najmniej, dostali całą pensję. Ci ze średniego pułapu dochodów – ok. 70 proc. wynagrodzenia, reszta nie otrzymała nic. – Wiem, że to tylko sześć dni opóźnienia, ale istotny jest kontekst sprawy. We wrześniu firma zmieniła termin wypłaty wynagrodzenia z ostatniego dnia miesiąca na 10. dzień miesiąca następnego. Sierpniową wypłatę otrzymaliśmy po 40 dniach. A ludzie też mają swoje zobowiązania, raty do spłacenia – mówi pracownik chcący zachować anonimowość.
Pozostało
92%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama