Rafał Antczak z Deloitte podkreśla, że nasze towary wypierają produkty z innych krajów na przykład z rynku niemieckiego, który jest najbardziej konkurencyjny w całej Unii Europejskiej.
Ale w beczce miodu znalazła się też łyżka dziegciu. Rafał Antczak wskazuje na przykład na zbyt małe inwestycje zagraniczne w Polsce. Zwraca też uwagę między innymi na stan edukacji w naszym kraju. Zaznacza, że o ile na poziomie podstawowym i gimnazjalnym nie jest najgorzej, o tyle w przypadku kształcenia uniwersyteckiego jest bardzo wiele do zrobienia. Dodaje, że w jednym z najbardziej prestiżowych zestawień uczelni wyższych - Rankingu Szanghajskim - znajdują się tylko dwa polskie uniwersytety i do tego na odległych pozycjach.