Na przełomie września i października delegacja PAIiIZ rusza za ocean, by dobić targu z kolejnymi partnerami amerykańskimi
Przedstawiciele agencji nie chcą zdradzić nazw firm, z którymi będą rozmawiać. Piotr Sowłowiec, odpowiedzialny za projekty motoryzacyjne w PAIiIZ, powiedział nam tylko, że spotkania będą na najwyższym szczeblu nie tylko z poddostawcami, lecz także z producentami samochodów. Amerykańska motoryzacja to przede wszystkim General Motors i Ford, ale ostatnio także coraz głośniej o Tesli, która przez wielu analityków giełdowych nazywana jest nowym Apple. W Stanach Zjednoczonych świetnie sprzedają się luksusowe sportowe samochody tej marki (konkretnie Model S), ale firma ma plany obejmujące także inne rejony świata. Wyjazd za ocean polskiej delegacji zbiega się w czasie z pojawiającymi się coraz częściej w amerykańskiej prasie informacjami o zlokalizowaniu w Europie fabryki tego koncernu.
Na razie pewne jest, że branża motoryzacyjna wychodzi z zastoju. – Dostrzegamy zwiększenie aktywności inwestycyjnej, szczególnie wśród firm, które zainwestowały w naszym kraju już wcześniej – mówi Sowłowiec.
Listę projektów otwiera producent skuterów i quadów Polaris, który dopiero co dostał zezwolenie na prowadzenie działalności w SSE Opole, gdzie Amerykanie zainwestują ok. 100 mln zł. Wielce prawdopodobne jest także przeniesienie do Gliwic produkcji amortyzatorów przez amerykański koncern Tenneco, który zapowiedział na początku września zamknięcie zakładu w Gijon (w Hiszpanii) oraz ograniczenie zatrudnienia w Sint-Truiden (w Belgii). Polska rywalizuje o inwestycję z czeskimi Hodkovicami. Pewna jest za to kolejna inwestycja GKN Driveline. Budowa nowej fabryki półosi napędowych w Oleśnicy pochłonie 100 mln zł i zwiększy roczne zdolności produkcyjne w naszym kraju z obecnych 5,3 mln do 6,5 mln szt. w 2018 r.
Paweł Gos, ekspert Polskiej Izby Motoryzacji i prezes Exact System, spodziewa się kolejnych informacji zapowiadających nowe projekty w sektorze. Inwestorów upatruje nie tylko w Stanach Zjednoczonych, lecz także w Niemczech. – Firmy zza Odry coraz częściej zapowiadają optymalizację produkcji, a przeniesienie jej do nas wydaje się naturalnym kierunkiem. Jednak interesujące i bardzo optymistyczne są także zapowiedzi inwestycji składane przez przedsiębiorstwa, które już u nas działają. Świadczy to ni mniej, ni więcej tylko o tym, że wszystkie atuty inwestycyjne naszego kraju zostały w pełni potwierdzone w praktyce – dodaje Gos.
Przypomina, że dopiero co zaczęła działać kolejna hala należąca do grupy TRW Automotive Holdings, która podwoi zdolności produkcyjne układów hamulcowych. Nowy projekt zakończyła też Faurecia, największy poddostawca w Polsce, który zbudował w Legnicy dziesiątą fabrykę w naszym kraju. Projekty inwestycyjne w okolicach Legnicy zapowiedziały też firmy VOSS Automotive Polska oraz DRG-Agro Group. VOSS Automotive Polska, który produkuje przewody samochodowe, deklaruje wydatki inwestycyjne na poziomie co najmniej 50 mln zł. Z kolei DRG-Agro Group wyda 15 mln zł na stworzenie nowoczesnej cynkowni.