Trzy czwarte biednych ludzi na świecie nie posiada konta bankowego, ale nie tylko z powodu ubóstwa, lecz także kosztów, odległości do banku oraz ilości papierów niezbędnych do otwarcia takiego rachunku – twierdzi Bank Światowy.
Z sondażu przeprowadzonego w 2011 roku wśród 150 tys. osób w 148 krajach świata wynika, że ponad 75 proc. dorosłych zarabiających poniżej 2 dolarów dziennie w ogóle nie korzysta z oficjalnych instytucji finansowych.
Zjawisko braku powiązań z bankami dotyczy również nierówności w dochodach. Wśród 20 proc. najbogatszych mieszkańców krajów rozwijających się dwukrotnie częściej spotyka się posiadaczy kont bankowych niż w wśród populacji 20 proc. najbiedniejszych.
Faktem jest też, że ludzie nie mający dostępu do formalnej bankowości często muszą szukać pieniędzy u kredytodawców, którzy zazwyczaj oferują fundusze za bardzo wysokie opłaty, czyli u lichwiarzy. Z tych samych powodów osoby takie mają wielokrotnie mniejsze możliwości na rozpoczęcie własnego biznesu czy ubezpieczenia się od niekorzystnych wydarzeń losowych.