„Będziemy zachowywać naszą politykę dywidendową, która oznacza, że bardzo dużą częścią zysku dzielimy się z naszymi akcjonariuszami, ale ze względu na nowy system inwestycyjny, który przeniesie nas o kilka lat świetlnych, jeśli chodzi o poziom technologii giełdowej, to ta dywidenda będzie miała wysoki poziom, ale nieco niższy niż w poprzednich latach” - mówi prezes Giełdy Papierów Wartościowych Ludwik Sobolewski.
Nowy system transakcyjny do obrotu instrumentami finansowymi zostanie uruchomiony 2 listopada tego roku. Dostawcą będzie NYSE Euronext. Oprócz wydatków związanych z nowym systemem giełda potrzebuje środków również na rozwijanie handlu energią. GPW finalizuje właśnie przejęcie Towarowej Giełdy Energii.
„Energia i produkty, które są powiązane z energią elektryczną, w przyszłości z gazem, to jest coś nowego w tym krajobrazie giełdowym. Będzie odgrywać w nim dużą rolę. Ale zrobienie tego ważnym aktywem giełdy wymaga też pewnych inwestycji” - podkreśla Ludwik Sobolewski.
Warszawska giełda chce pozyskać fundusze z emisji własnych obligacji. Dziś mija termin zapisów na te instrumenty finansowe dla inwestorów indywidualnych.
„Wyemitowaliśmy własne obligacje giełdy warszawskiej, które w tych dniach są już sprzedawane do inwestorów indywidualnych po emisji, która była ogromnym sukcesem dla inwestorów instytucjonalnych pod koniec ubiegłego roku. Oczywiście obsługa tych obligacji to też są koszty, które będziemy ponosić” - mówi prezes GPW.
W 2010 roku zysk GPW wyniósł 95 mln zł. Spółka wypłaciła z niego akcjonariuszom blisko 100 proc. dywidendy. W pierwszych III kwartałach ubiegłego roku giełda wypracowała ponad 109 mln zł skonsolidowanego zysku netto, wobec prawie 77 mln zł w 2010 roku.