Bariery wejścia do łupkowego biznesu są wysokie, ale eksploatacja opłacalna. "Nasz Dziennik" podaje przykład USA, gdzie skutkiem wykorzystania gazu łupkowego ceny energii elektrycznej spadły w ciągu trzech lat o ponad 50 proc. U nas tempo poszukiwań spada.

W Polsce dokonano zaledwie kilku odwiertów poszukiwawczych, a liczba wydanych koncesji, ponad 100 od 2007 r., nie przekłada się na intensywność poszukiwań - czytamy w gazecie.

Największym problemem jest finansowanie odwiertów. "Nasz Dziennik" proponuje, by na ten cel przeznaczyć 6,2 mld euro z NBP, które rząd zamierza oddać na ratowanie bankrutów w strefie euro. Kolejna propozycja to zmiana przeznaczenia środków na rozwój energetyki atomowej, jako ze energia z łupków jest nieporównanie tańsza i tylko minimalnie zagraża środowisku.