Projekt, dotyczący paktu fiskalnego, do którego dotarła PAP, zakłada, że w szczytach euro będą uczestniczyć przynajmniej raz w roku kraje spoza euro, ale pod warunkiem, że nie tylko podpiszą nową umowę, ale zadeklarują, że częściowo ją wdrożą.

"Negocjacje trwają, rzeczywiście wpłynęła nowa propozycja wczoraj wieczorem. Myślę, że ten tekst jeszcze wymaga dużo pracy. Zobaczymy zatem, jaki będzie efekt końcowy tych prac na Radzie Europejskiej, myślę te prace się skończą 30 stycznia" - powiedział Dowgielewicz w piątek PAP, poproszony o komentarz w tej sprawie.

Podkreślił, że z pewnością najbliższy tydzień czy 10 dni powinny zostać wykorzystane tak, "żeby odpowiedzieć także na postulaty, które Polska formułuje".

Powtórzył, że decyzja Polski w sprawie przystąpienia do paktu fiskalnego zostanie podjęta, gdy będzie gotowy ostateczny kształt umowy.

Również rzecznik rządu Paweł Graś pytany w piątek przez dziennikarzy o nowy projekt paktu fiskalnego podkreślał, że prace nad treścią umowy jeszcze trwają, a ostateczny kształt dokumentu zrodzi się dopiero pod koniec stycznia w trakcie unijnego szczytu.

"Nasza dyplomacja i ministrowie prowadzą bardzo intensywne działania. Takie działania będzie również prowadził i prowadzi na bieżąco pan premier" - powiedział Graś.

Polska od początku negocjacji nad nowym międzyrządowym paktem fiskalnym zabiega o to, by kraje spoza strefy euro mogły - jako obserwatorzy bez prawa głosu - uczestniczyć w posiedzeniach szczytów euro. Ma to zapobiec pogłębieniu podziałów w UE.

Najnowszy projekt umowy stawia jednak warunek - by być zapraszaną na szczyty euro, Polska musiałaby zadeklarować, że wdroży przynajmniej część z nowych zasad fiskalnych. Tymczasem minister finansów Jacek Rostowski mówił w grudniu, że Polska nie planuje wcześniejszego, przed wejściem do strefy euro, przyjęcia tych zasad.

Chodzi o zasady fiskalne, w tym nową regułę wydatkową, która zakłada, że roczny deficyt strukturalny nie przekracza 0,5 proc. nominalnego PKB.

Pakt fiskalny ma być umową międzyrządową, zawartą przez państwa strefy euro oraz chcące przystąpić do niej kraje spoza eurolandu, w tym Polski. Na jego uzgodnienie zdecydowano się w grudniu zeszłego roku na szczycie UE, ponieważ Wielka Brytania zablokowała wzmocnienie dyscypliny budżetowej w formie traktatu obejmującego całą Unię Europejską.

Projekt umowy trafi teraz na poziom polityczny - najpierw omówią go ministrowie finansów 23 stycznia, a 30 stycznia na szczycie przywódcy państw UE.