Model o pojemności 16 GB napędzany systemem operacyjnym webOS pojawił się w tej cenie w amerykańskiej sieci handlowej Best Buy. Dzięki temu wiele egzemplarzy tabletu rozeszło się w oka mgnieniu w różnych rejonach USA.
Mimo agresywnej kampanii reklamowej i ostatnim obniżkom cen – nie dalej jak 11 sierpnia firma zredukowała cenę tej samej wersji tabletu do 399 dolarów za sztukę – HP nie jest w stanie wzbudzić większego zainteresowania swoim produktem. Ponadto konsumenci, którzy już są dość zdezorientowani koniecznością wyboru między Androidem i platformą iPada, nie rozumieją ewentualnych zalet systemu webOS.
TouchPad jest pierwszym tabletem stosującym system operacyjny WebOS, który HP przejął po kupnie w zeszłym roku spółki Palm. I chociaż zdaniem specjalistów system ten bardziej pasuje do tabletów niż do telefonów, nie funkcjonuje on tak dobrze jak tego oczekiwała firma.
Niewykluczone, że webOS ma przyszłość w innych segmentach rynku, ale to dopiero czas pokaże – komentuje TG Daily. Z drugiej strony zapowiedź wycofania się HP z produkcji wszelkiego sprzętu komputerowego – w tym tabletów – może zniechęcać potencjalnych klientów do kupna TouchPada. W ten sposób zresztą argumentował w zeszły piątek decyzję wycofania TouchPadów ze sprzedaży główny dystrybutor produktów tej firmy w Australii. A komunikat HP o zmianach w strategii koncernu ogłoszono kilka godzin wcześniej, w nocy z czwartku na piątek czasu amerykańskiego.