Rzecznik Mazdy powiedział, że dilerzy stwierdzili 20 przypadków, w których wykryto pajęczyny żółtego pająka w otworach wentylacyjnych. Zdaniem firmy mogłoby to zwiększyć ciśnienie w zbiornikach paliwa, prowadząc nawet do pęknięć i ryzyka wystąpienia pożaru – relacjonuje serwis BBC.
Dilerzy mają przeprowadzić kontrolę samochodów, usuwać pajęczyny oraz instalować w przewodach sprężyny odstraszające pająki.
W USA w sumie wycofano 50 tys. aut Mazda6 wyprodukowanych w latach 2009-2010, dalsze 15 tys. przejdzie kontrole w Kanadzie, Meksyku i Puerto Rico.
Nie wiadomo dlaczego żółty pająk zagnieździł się w autach Mazda6 – oświadczył Jeremy Barnes, rzecznik koncernu. Firma równocześnie zapewniła, że nie było żadnego wypadku lub pożaru spowodowanego w samochodach przez pajęczynę.