Urząd statystyczny podał w komunikacie, że w II kwartale br. głównym czynnikiem wzrostu był popyt krajowy, którego wpływ na tempo wzrostu gospodarczego wyniósł 3,8 pkt proc.
Gdy rośnie popyt krajowy, maleje popyt inwestycyjny i handel zagraniczny
Z kolei wpływ spożycia ogółem na wzrost PKB wyniósł 2,2 pkt proc., a akumulacji 1,6 pkt proc. Zaznaczono, że popyt inwestycyjny miał ujemny wpływ na PKB w wysokości -0,3 pkt proc., natomiast dodatni wpływ (1,9 pkt proc). miała zmiana zapasów. Także popyt zagraniczny (eksport netto) miał ujemny wpływ na wzrost gospodarczy wnosząc -0,3 pkt proc.
Gospodarkę ciągnie przemysł
GUS poinformował w komunikacie, że tzw. wartość dodana brutto w gospodarce narodowej w II kwartale 2010 r., w porównaniu z analogicznym okresem 2009 roku, była wyższa o 3 proc., w przemyśle wzrosła o 13,1 proc., a w budownictwie o 4 proc.
"W II kwartale 2010 r. odnotowano wzrost wartości dodanej brutto w sektorze usług rynkowych w skali roku - o 0,3 proc. Wartość dodana brutto w handlu i naprawach wzrosła o 4,2 proc., a w transporcie, gospodarce magazynowej i łączności o 5,9 proc.
Na minusie - pośrednictwo finansowe
Utrzymał się głęboki spadek wartości dodanej brutto w pośrednictwie finansowym w porównaniu z analogicznym okresem 2009 roku - o 28,3 proc." - napisał GUS.
Liczony rok do roku popyt krajowy był wyższy o 3,9 proc., (rynek spodziewał się wzrostu w wysokości 3 proc. - PAP), a spożycie ogółem o 2,8 proc. (w tym spożycie indywidualne o 3 proc. i spożycie publiczne o 2,2 proc.).
Natomiast nakłady brutto na środki trwałe (inwestycje - PAP) w II kwartale 2010 r. były o 1,7 proc. niższe niż przed rokiem (rynek spodziewał się, że inwestycje wzrosną o 1,1 proc. - PAP).
"Stopa inwestycji (relacja nakładów brutto na środki trwałe do produktu krajowego brutto w cenach bieżących) wyniosła 17,8 proc. wobec 19,4 proc. przed rokiem" - wyjaśnił GUS.
GUS poinformował, że w porównaniu z poprzednim kwartałem PKB tzw. wyrównany sezonowo (oczyszczony z czynników sezonowych, np. dni wolnych od pracy, liczony w cenach stałych przy roku odniesienia 2000) wzrósł realnie o 1,1 proc. i był o 3,8 proc. wyższy niż przed rokiem.
W komunikacie GUS napisał, że wartość dodana brutto w gospodarce narodowej w II kwartale 2010 r. wzrosła realnie o 0,6 proc., w przemyśle o 2,1 proc., a w budownictwie o 3,5 proc. GUS zaznaczył, że w tym ostatnim przypadku w I kw. zanotowano spadek 0,5 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem.
Z kolei w sektorze usług rynkowych wartość dodana brutto w II kw. zmalała realnie o 0,1 proc., a popyt krajowy wzrósł o 1,1 proc. Z kolei spożycie ogółem wzrosło realnie o 0,6 proc., spożycie indywidualne było większe o 0,7 proc., a nakłady brutto na środki trwałe wzrosły realnie o 12,9 proc. GUS zaznacza, że w tym ostatnim przypadku w I kwartale zanotowano spadek o 12,2 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem.