Użytkowanie automatów do gier poza kasynami i salonami gier na automatach, np. w lokalach gastronomicznych, może narażać przedsiębiorców na konsekwencje prawne – przypomniało wczoraj Ministerstwo Finansów.
I wskazuje, że jedynie decyzja ministra finansów o niehazardowym charakterze gry na danym urządzeniu zapewnia prowadzenie takiej działalności zgodnie z prawem.
Reakcja urzędników to odpowiedź na pojawiającą się praktykę oferowania właścicielom lokali gastronomicznych wstawienia do knajp automatów do gier. Oferujący zapewniają, że wszystko jest zgodne z przepisami, właścicielowi lokalu nic nie grozi, a zysk z udostępnienia powierzchni może iść nawet w dziesiątki tysięcy złotych miesięcznie. Oferujący wstawienie automatów jako podstawę legalnej eksploatacji urządzenia wskazują opinię z badania technicznego, wydaną przez jednostkę badającą upoważnioną przez ministra finansów.
„Jednostka badająca w swoich opiniach nie jest uprawniona do rozstrzygania, czy gra na danym urządzeniu jest grą na automacie w rozumieniu ustawy o grach hazardowych. Rozstrzyga o tym wyłącznie minister finansów” – przypomina jednak ministerstwo. Nieroztropnym właścicielom grożą administracyjne kary pieniężne, a nawet sankcje karno-skarbowe.