Obiecywał 5 mln zł dla Instytutu Wolności na ekspansję zagraniczną w USA oraz Izraelu i hojnie wspierał rozwój platformy blogowej Salon24. Zamierzał nawet zostać jej akcjonariuszem.
Byłemu prezesowi GetBacku Konradowi K. prokuratura postawiła już m.in. zarzuty wyrządzenia szkody majątkowej wielkich rozmiarów spółce. Śledczy tropią też powiązane z nim podmioty, które według ustaleń mogły służyć do wyprowadzania ze spółki pieniędzy. Własny audyt śledczy zlecił także nowy zarząd GetBacku.
– Wszędzie, gdzie pojawiają się umowy i faktury wątpliwe prawnie, niekorzystne ekonomicznie lub nie można znaleźć dowodów świadczonych usług, do prokuratury trafiają zawiadomienia na byłych członków zarządu GetBacku lub pracowników. Z zasady nie są kierowane na osoby trzecie, to już decyzja prokuratury, czy zdecyduje się postawić komuś zarzuty – mówi nasz informator zbliżony do sprawy.
Pozostało
96%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama