Dzisiaj Sebastian Mikosz, prezes Poczty Polskiej, poinformował o zamiarze przeprowadzenia Programu Dobrowolnych Odejść. Będzie on skierowany do 9,3 tys. pracowników. Rano natomiast związkowcy zostali poinformowani o wypowiedzeniu Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy (ZUZP).

Podczas konferencji prezes i nowo wybrany zarząd Poczty Polskiej ogłosili Plan Transformacji dla tego przedsiębiorstwa. Jednym z obiektów owej transformacji jest zatrudnienie w spółce. Dziś prezes Poczty Polskiej mówił o problemie demograficznym, gdzie zaledwie 5 proc. zatrudnionych stanowią osoby z Pokolenia Z.

Program dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej

– Poczta Polska musi zostać odbiurokratyzowana. Ogłoszony dziś Plan Dobrowolnych Odejść skierowany do pracowników administracji jest niezwykle hojny, a jego celem jest właściwe zabezpieczenie finansowe osób odchodzących. Pracownicy, którzy zdecydują się z niego skorzystać, otrzymają równowartość 12 pensji i będą mogli podjąć nową pracę już następnego dnia – powiedział podczas konferencji Sebastian Mikosz.

Założono, że programem zostanie objętych 9,3 tys. pracowników, którzy zostaną wskazani przez zarząd. W pierwszej kolejności "propozycje" będą kierowane do osób, które nie pełnią funkcji operacyjnych. "Zajmie to kilka tygodni, aby zacząć to wdrażać" – powiedział Mikosz.

Wskazano, że to koszt około 600 mln zł.

Wypowiedzenie ZUZP

Związkowcy z Poczty Polskiej poinformowali rano, że zarząd spółki wypowiedział obowiązujący w firmie Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy wraz z zachowaniem, 6-miesięcznego okresu wypowiedzenia, który upłynie 28 lutego 2025 roku.

Zdaniem prezesa spółki dotychczasowy dokument nie odpowiada już sytuacji na rynku pracy oraz jest powodem bardzo złej oceny Poczty Polskiej jako pracodawcy.

Zmiany w zarządzie Poczty Polskiej

Z Rady Nadzorczej usunięto ostatnio Roberta Czyża i Magdalenę Lebiedź, wybranych przez pracowników przedstawicieli strony społecznej.

Pierwszy raz doszło do takiej sytuacji, kiedy odwołano z Rady Nadzorczej przedstawicieli pracowników. Po to nas wybrano przez zatrudnionych, żebyśmy mogli reprezentować ich interesy. W tym momencie pracownicy nie mają swojej reprezentacji – mówił nam Robert Czyż.

Dlaczego podjęto taką decyzję? Jak przekazało nam biuro prasowe spółki, odwołanie wspomnianych członków RN było podyktowane brakiem udzielenia absolutorium z wykonania obowiązków w 2023 roku. Chodziło o niewłaściwe sprawowanie nadzoru nad działalnością spółki, co znalazło potwierdzenie w "znaczącym pogorszeniu się sytuacji finansowej".

Tymczasem 12 sierpnia w ramach postępowania kwalifikacyjnego podjęto decyzję o powołaniu Wiesława Strąka na stanowisko Wiceprezesa Zarządu Poczty Polskiej S.A. V wspólnej kadencji ds. finansów, powołaniu Sławomira Żurawskiego na stanowisko Wiceprezesa Zarządu Poczty Polskiej S.A. V wspólnej kadencji ds. operacji i logistyki, powołaniu Piotra Szajczyka na stanowisko Wiceprezesa Zarządu Poczty Polskiej S.A. V wspólnej kadencji ds. sprzedaży, powołaniu Joanny Drozd na stanowisko Wiceprezesa Zarządu Poczty Polskiej S.A. V wspólnej kadencji ds. zasobów ludzkich.

Jednocześnie decyzją Rady Nadzorczej Poczty Polskiej odwołano z pełnionej funkcji Wiceprezesa Wojciecha Krysztofika oraz zawieszono w obowiązkach Wiceprezesa Andrzeja Bodzionego– podano w komunikacie.