Krajowa Izba Odwoławcza rozstrzygnie, czy cena zaproponowana przez spółkę Sygnity w przetargu na stworzenie centralnego systemu bankowego dla BGK nie jest rażąco niska. Taki zarzut sformułowali w odwołaniach konkurenci: firma Asseco Poland oraz konsorcjum Cube.ITG i Comp.

Wczoraj przed KIO miała się odbyć rozprawa dotycząca tych dwóch odwołań. Ze względu na obszerność złożonych na posiedzeniu wniosków dowodowych została jednak odroczona. Skład orzekający (poszerzony ze względu na wagę sporu) dał sobie czas do piątku na zapoznanie się z nimi.
Spór dotyczy przetargu na centralny system bankowy. To drugie podejście do tego zamówienia. Pierwszy przetarg został unieważniony. Jedyną ofertę złożyło wówczas konsorcjum złożone z Sygnity i HP Polska. Cena 204 mln zł zdecydowanie przekraczała jednak możliwości finansowe BGK, który na realizację tego zamówienia przeznaczył ok. 78 mln zł. Z tego też względu przetarg anulowano.
W nowym bank podwyższył tę kwotę do 90 mln zł. Co istotne, dotyczy ona zamówienia podstawowego, czyli głównego system. W specyfikacji przewidziano również prawo opcji do jego rozbudowy. Dlatego też wykonawcy proponowali dwie ceny: jedną na zamówienie podstawowe i drugą wraz z prawem opcji.
Najtańszą cenę zaproponowało Sygnity – 40,5 mln zł (54 mln zł z prawem opcji), drugą w kolejności Asseco Poland – 63 mln zł (104,5 mln zł), trzecią konsorcjum Cube.ITG i Comp – 92 mln zł (114 mln zł z opcją). I choć dysproporcje cenowe są znaczące, to ostateczna punktacja, przynajmniej na dwóch pierwszych miejscach, już taka nie jest. Przewidziano bowiem dwa kryteria ofert, przy czym cena stanowiła tylko 40 proc. Większość, bo 60 proc. punktów, przyznawano za funkcjonalność systemu informatycznego. W tej kategorii zwyciężyło Asseco Poland. Ostatecznie Sygnity otrzymało 99,67 pkt, Asseco – 99,12 pkt, a konsorcjum Cube.ITG i Comp – 71,42 pkt.
Firmy zajmujące drugie i trzecie miejsce zgodnie teraz uważają, że oferta Sygnity zawiera rażąco niską cenę. BGK wzywał tę spółkę do wyjaśnień trzykrotnie. Ostatnia odpowiedź usatysfakcjonowała bank na tyle, że dokonał wyboru oferty. Teraz przed KIO będzie wykazywał, że wyjaśnienia rzeczywiście zawierały dowody potwierdzające realność ceny zaproponowanej przez Sygnity.
Jej rywale uważają jednak, że cena musi być zaniżona. Zdaniem obydwu wykonawców Sygnity nie mogła przedstawić dowodów potwierdzających prawdziwość zaoferowanych wyliczeń, gdyż przeczyłyby one realnym cenom na rynku usług informatycznych. Jednocześnie domagają się oni odtajnienia wyjaśnień Sygnity, których BGK nie ujawnił, powołując się na tajemnicę przedsiębiorstwa. Zarzut naruszenia zasady jawności dotyczy także znacznej części zwycięskiej oferty – w tym m.in. samego opisu proponowanego systemu czy formularza cenowego.
Jednocześnie jednak konsorcjum Cube.ITG i Comp formułuje także zarzut pod adresem oferty Asseco. Jako zajmujące trzecią lokatę tylko po odrzuceniu dwóch korzystniejszych mogłoby wygrać przetarg. Zdaniem jej przedstawicieli obydwie tańsze oferty zawierają rażąco niskie ceny, w obydwu też utajniono treści, które nie stanowią tajemnicy przedsiębiorstwa, i zawyżono punktację dotyczącą funkcjonalności systemu.