Komisja Europejska podkreśla, że na tym etapie są to jedynie zastrzeżenia, które nie przesądzają o ostatecznym wyniku postępowania. „Te trzy banki mają teraz szansę się bronić. Uważnie przeanalizujemy ich argumenty, zanim podejmiemy końcową decyzję” - powiedział komisarz ds. konkurencji Joaquin Almunia. Jeśli podejrzenia Brukseli się potwierdzą, będzie to oznaczało naruszenie unijnych zasad zakazujących uczestnictwa w kartelach, a to z kolei oznacza poważne kary finansowe.
W grudniu zeszłego roku Komisja Europejska ukarała już osiem europejskich i amerykańskich instytucji finansowych za manipulację kluczowymi stopami procentowymi na światowych rynkach. Wtedy rekordowa wartość kary wyniosła łącznie miliard siedemset milionów euro.