Wzrost PKB Polski prognozowany jest na 3,4% w 2016 r. i 3,2% w 2017 r. (bez zmian wobec poprzednich prognoz), podał bank w raporcie.
Analitycy Goldman Sachs oceniają, że w naszym regionie najbardziej narażone na spadek eksportu do Rosji i Ukrainy są Węgry, a następnie - Czechy i Polska, zaś wpływ na gospodarkę Rumunii byłby ograniczony.
"Ogólnie rzecz biorąc, potencjalne szoki w produkcji w pierwszej rundzie - zakładając, że eksport do Rosji nie upadłby całkowicie - mogłyby osłabić wzrost w 2014 r., ale uważamy, że raczej nie doprowadziłyby do kolejnej recesji" - czytamy w raporcie.
Analitycy spodziewają się także utrzymania niskiej inflacji - według nich, wyniesie ona w Polsce 1,3% w 2014 r. i 2,0% w 2015 r. (wobec celu banku centralnego wynoszącego 2,5%), zaś w latach 2016-2017 - odpowiednio: 2,4% i 2,2%.
Według nich, do pierwszej podwyżki stóp procentowych w Polsce dojdzie w II kw. 2015 r. (poprzednio spodziewali się rozpoczęcia zacieśniania polityki pieniężnej "najwcześniej" w IV kw. 2014 r.). Prognozują oni, że główna stopa referencyjna wzrośnie do 3,5% na koniec 2015 r. z 2,5% obecnie (i utrzyma się na poziomie 3,5% do końca 2017 r.).