Polska rozpoczęła produkcję grafenu. Dziś uruchomiono sprzedaż tego materiału, zajmuje się tym spółka Nano Carbon należąca do Agencji Rozwoju Przemysłu.

To pierwsza próba komercjalizacji tego materiału. Grafen prawdopodobnie może zastąpić krzem. Przypomnijmy - to nasi naukowcy opracowali metodę wytwarzania czystego grafenu.

Premier Donald Tusk, który uczestniczył w oficjalnej uroczystości uruchomienia internetowego kanału sprzedaży grafenu powiedział, że dla Polski to historyczny moment. Komercjalizacja musi nadążyć za osiągięciami naukowymi mówił premier.

Zastosowania tego materiału ogranicza jedynie wyobraźnia - podkreśla prezes Agencji Rozwoju Przemysłu Wojciech Dąbrowski. Grafen to tani napęd elektryczny, superkondensatory, lekkie karoserie, samoloty lżejsze od dreamlinerów i jednocześnie niezagrożone oblodzeniami, przezroczyste ogniwa, szyby jako źródło taniej i ekologicznej energii elektrycznej, a elastyczność pozwoli na wkomponowanie go w dowolny kształt - dodaje Dąbrowski.

Dyrektor Instytutu Technologii Materiałów Elektronicznych Zygmunt Łuczyński - gdzie opracowano tanią metodę produkcji grafenu - przypomina, że każdy dzień zwłoki to wymierne straty finansowe. Każdego roku powstaje kilkaset patentów w dziedzinie grafenu - a więc każdy zmarnowany miesiąc to konkretne zmarnowane pieniądze - tłumaczy Łuczyński.

Minister nauki Lena Kolarska Bobińska dodaje, że sprawa polskiego grafenu jest przykładem doskonałego współdziałania. To jest wzór i przykład jak prowadzić współpracę i jak wcielać w życie hasło "gospodarka oparta na wiedzy".

Grafen strukturą przypomina plaster miodu, to materiał zbudowany z pojedynczej warstwy węgla.

Ma wręcz niewiarygodne właściwości fizyczne i mechaniczne - jest lekki, przezroczysty, wytrzymały, a do tego przewodzi prąd i ciepło.