Grupa LOTOS wprowadziła nowy program rozwoju. Koncern skupi się na swoich kluczowych obszarach działalności – możemy się spodziewać zwiększania wydobycia i nowych stacji paliw. (artykuł promocyjny)

LOTOS opracował plan rekonstrukcji spółki. Program „Efektywność i Rozwój 2013-2015” zakłada przede wszystkim koncentrację na podstawowej działalności koncernu, jaką jest poszukiwanie i wydobycie ropy naftowej, a także jej przerób oraz handel produktami.

Większe wydobycie ropy i gazu

LOTOS chce w najbliższych latach skupić się na pozyskiwaniu nowych źródeł wydobycia węglowodorów, a także zwiększaniu wydajności już produkujących złóż. Na Morzu Bałtyckim trwają przygotowania do uruchomienia wydobycia komercyjnego ze złoża B8 – produkcja ma ruszyć w 2015 r. Potencjał wydobywczy tego złoża to 3,5 mld ton ropy naftowej, a średnie roczne wydobycie może wynieść 250 tys. ton.

Wydobycie na Bałtyku jest realizowane przez spółkę LOTOS Petrobaltic, która kontynuuje pozyskiwanie ropy ze złoża B3. Dodatkowo LOTOS Petrobaltic współpracuje z CalEnergy Resources Poland przy zagospodarowaniu gazowych złóż morskich B4 i B6. Do wydobycia jest ok. 4 mld m3 gazu ziemnego. Nawiązana została też współpraca z PGNiG. Oba koncerny będą poszukiwać gazu i ropy naftowej na koncesji Kamień Pomorski, w województwie zachodniopomorskim.

Więcej stacji

LOTOS ma też ambitne plany w kwestii rozwoju sieci stacji paliw. Firma dąży do osiągnięcia zapisanego w jej strategii celu 10-procentowego udziału w rynku sprzedaży detalicznej. Po pierwszym półroczu 2013 r. udział ten wynosił 8,3 proc. Do 2015 roku sieć stacji z segmentu ekonomicznego – LOTOS Optima – ma składać się z ponad 260 stacji Na przestrzeni ostatnich 2 lat Grupie LOTOS udało się otworzyć ponad 120 stacji, działających pod szyldem LOTOS Optima, co plasuje koncern w gronie najszybciej rozwijających się sieci stacji paliw w Polsce.

LOTOS chce też zwiększyć swoją efektywność operacyjną poprzez pracę nad polepszaniem standardów produkcyjnych i utrzymywanie konkurencyjności wobec innych rafinerii na świecie.

Aby w pełni wykorzystać efekt realizacji Programu 10+, LOTOS planuje wybudować na terenie rafinerii w Gdańsku szereg nowych instalacji, które poprawią efektywność pracy całego zakładu. Jedna z nich to tzw. instalacja opóźnionego koksowania (DCU), która bezpośrednio wpłynie na poprawę przerobu. Dzięki niej LOTOS całkowicie przestanie produkować nieopłacalny ciężki olej opałowy. Instalacja DCU ma zostać oddana do użytku w 2017 r. Zgodnie z kalkulacjami jej uruchomienie zwiększy marżę rafineryjną o dodatkowe ponad 2 USD/bbl, co w pozytywny sposób wpłynie na wyniki finansowe spółki.
Ponadto LOTOS planuje wzbogacić gdańską rafinerię o tzw. węzeł odzysku wodoru. Dzięki tej instalacji przedsiębiorstwo będzie dysponowało znacznie większą ilością wodoru (głównego związku w procesach technologicznych) co w dodatkowy sposób wpłynie na poprawę marży rafineryjnej. W zakresie pełnej optymalizacji majątku gdańskiej rafinerii LOTOS zakłada również tzw. plan outsourcingowy, polegający na pozyskaniu strategicznych partnerów w zakresie dostarczania i odbioru mediów (m.in. dostawy ciepła i energii elektrycznej) oraz produktów, które nie należą do core biznesu spółki.
Emilia Wróblewska