Wśród potencjalnych nabywców sieci handlowej w Europie Wschodniej wymienia się brytyjskie Tesco, francuski Auchan i amerykański gigant Wal-Mart.
Przyczyną skracania globalnego zasięgu są kłopoty finansowe giganta – analitycy obliczają, że koncern potrzebuje 3 mld euro dla ożywienia handlu w najważniejszych krajach europejskich – Francji, W. Brytanii, w Niemczech.
Plany sprzedaży sieci w poszczególnych krajach oznaczają, że koncern nie zmniejszył kosztów mimo drakońskich zwolnień. Jak zapowiedział niedawno szef firmy Georges Plassat, redukcje obejma od 3,5 do 5 tys. osób na całym świecie, w tym ok. 600 osób w samej Francji.
W czerwcu koncern pożegnał się z Grecją, a wciągu kilku ostatnich lat z Japonią, Meksykiem, Rosją i Tajlandią.