Rząd, KNF i inne instytucje mają przygotować pakiet rozwiązań chroniących klientów parabanków– zdecydowano na posiedzeniu Komitetu Stabilności Finansowej. To nauczka ze sprawy Amber Gold. – Najważniejsze, aby w przyszłości uniknąć łatwego organizowania procederu wyłudzania pieniędzy – podkreślił premier Donald Tusk.
Dlatego resort sprawiedliwości ma przygotować projekt elektronicznego połączenia Krajowego Rejestru Karnego z Krajowym Rejestrem Sądowym. Ma to zapobiec takiej sytuacji jak z prezesem Amber Gold, który mimo ciążących na nim wyroków sądowych został wpisany do władz spółki. Oprócz tego komitet przygotował rekomendacje siedmiu działań:
1) zmiany prawa zwiększającej kompetencje państwa wobec parabanków,
2) prowadzenia przez urzędy skarbowe wzmożonej kontroli instytucji, które znalazły się na liście ostrzeżeń publicznych KNF,
3) wprowadzenia kary za brak przesłania sprawozdania do KRS przez instytucję świadczącą usługi finansowe,
4) wprowadzenia mechanizmów utrudniających reklamowanie podmiotom umieszczonym na liście ostrzeżeń publicznych KNF,
5) zwiększenia uprawnień interwencyjnych UOKiK,
6) upowszechnienia listy ostrzeżeń publicznych KNF w mediach,
7) prowadzenia działań edukacyjnych.
– Działania muszą być uporządkowane, a prawo istniejące, które jest zresztą bardzo precyzyjne i stanowcze, musi być w należyty sposób egzekwowane – podsumował minister finansów Jacek Rostowski.
– Najważniejsze to faktyczne zwiększenie możliwości działania KNF i UOKiK. Ale ważne też będzie wyciągnięcie konsekwencji z działań prokuratury – podkreśla ekonomista Ryszard Petru. Jego zdaniem w sprawie Amber Gold sprawnie działająca prokuratura i UOKiK mogły do obecnej sytuacji nie dopuścić.
Działania prokuratury i sądów w tej sprawie są w tej chwili prześwietlane. – Ministerstwo Sprawiedliwości już złożyło doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez jednego z pracowników sądu. To jest dowodem, że nie zamierzamy chować głowy w piasek – zapewniał minister Jarosław Gowin.
Komitet zarekomendował także zwiększenie kar za prowadzenie działalności bankowej bez wymaganego zezwolenia, oszustwo oraz fałszowanie dokumentów (w przeciwieństwie do wcześniejszego pomysłu resortu sprawiedliwości – patrz tekst obok).
Przygotowaniem konkretnych propozycji ma się zająć zespół roboczy, który powstał przy Komitecie Stabilności Finansowej.

Parabanki znajdą się pod wzmożoną kontrolą instytucji państwowych