"Nie sądzę, że Europejczycy pozwolą euro na rozbicie, choć będą musieli podjąć kilka kroków decyzyjnych" - powiedział amerykański przywódca w Nowym Jorku.
"Spędzam ogromną ilość czasu próbując z nimi pracować i (sekretarz skarbu) Timothy Geithner próbuje z nimi pracować" - wspomniał. "Im szybciej podejmą jakieś decyzje, tym lepiej z nami będzie" - dodał.
Cień na końcówkę pierwszej kadencji Baracka Obamy, który w tym roku ubiega się o prezydenturę po raz drugi, rzuca wysokie bezrobocie i recesja gospodarcza. Oba zjawiska w USA przedstawia się jako echa europejskiego kryzysu zadłużeniowego.