Credit Suisse Group, drugi największy bank Szwajcarii, zamierza w tym roku podwyższyć swój kapitał o 15,3 mld franków po naciskiem banku centralnego kraju. Akcje wzrosły do najwyższego poziomu od sześciu miesięcy – podaje agencja Bloomberg.

Kredytodawca planuje także obniżyć koszty o dodatkowy 1 mld franków do końca 2013 roku. Drugi kwartał firma zakończyła z zyskiem netto 788 mln franków, czyli wyższym o 2,6 proc. w porównaniu z tym samym okresem poprzedniego roku.

Szef banku Brady Dougan powiedział, że działania te, w tym sprzedaż obligacji wymiennych wartości 3,8 mld franków, zapewnia prawie dwukrotny wzrost wskaźnika kapitału wobec poziomu z końca marca. Wtedy Szwajcarski Bank Narodowy, SNB oświadczył, że kapitał ten wymaga „znacznego podwyższenia. Po zeszłorocznej redukcji zatrudnienia o 3500 miejsc pracy i obniżeniu wydatków o 2 mld franków bank dalej chce ciąć swoje koszty.

“Po dzisiejszej deklaracji rynek może już przestać się niepokoić sytuacją kapitałową Credit Suisse. Z naszego punktu widzenia posunięcia te są bardzo pozytywne” – napisał w nocie do klientów Andreas Venditti, analityk z Zuercher Kantonalbank.

Notowania Credit Suisse wzrosły 6 proc. do 18,16 franków za akcję, po wcześniejszym spadku ponad 10 proc. w reakcji na komentarze banku centralnego. W tym roku walory CS potaniały już o 18 proc. w porównaniu z 2,9-proc. spadkiem indeksu Bloomberg Europe Banks and Financial Services, skupiającego 38 banków.
Credit Suisse osiagnął porozumienie z Olayan Group w sprawie przyspieszenia emisji części i obligacji wymiennych na kwotę 1,7 mld do końca tego miesiąca, co wcześniej planowano na rok 2013.