W pierwszym tygodniu akcje największego portalu społecznościowego na świecie straciły 13 proc. To najwięcej w historii giełdy.
Notowania Facebooka spadły wczoraj do rekordowo niskiego poziomu 28,8 dol. za akcję. Tym samym firma Marka Zuckerberga zdobyła miano najgorszego debiutu giełdowego w historii USA. Do takich wniosków doszli analitycy z agencji Bloomberg po zbadaniu wyników giełdowych największych amerykańskich IPO w pierwszym tygodniu ich obecności na parkiecie. Facebook pokonał nawet – niegdyś największą – amerykańską firmę brokerską MF Global (zbankrutowała w 2011 r.), która w pierwszym tygodniu na NYSE straciła ponad 10 proc. swojej wartości (Facebook stracił 13 proc.). Lepiej od Facebooka wypadły także: amerykański fundusz inwestycyjny Blackstone Group (-4,5 proc.) i bank Citigroup (-0,5 proc.).
Problemy, przed którymi stanął Facebook, nie są w USA nowością. Historie z zakłóceniami systemu (analitycy za słaby debiut winią właśnie problemy techniczne na giełdzie) zdarzały się w przeszłości i miały o wiele gorszy finał. Jak w przypadku amerykańskiej BATS, trzeciej co do wielkości elektronicznej giełdy w Stanach Zjednoczonych. Błąd w elektronicznym systemie spółki storpedował ofertę BATS i zmusił firmę do wycofania się z parkietu po... jednym dniu targów (w marcu tego roku). Podobnie było w przypadku Apple’a. Błąd w oprogramowaniu spowodował, że kurs najwyżej wycenionej firmy świata spadł o ponad 9 proc., z blisko 600 do 542 dol. za akcję. Później okazało się, że problem jest głębszy i dotyczy wszystkich spółek, których symbole zaczynają się na litery z przedziału A – F. W tej grupie znalazł się także BATS (po sekundzie akcje firmy na własnej platformie spadły z 16 dol. do 0,02 centa).
Pozostało
72%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama