Komisja nie ma wyznaczonego terminu rozpatrzenia wniosku - podały służby prasowe komisarza Joaquina Almunii. Wniosek wpłynął 13 lutego.
Środowy "Financial Times" podkreślił, że planowane przez Santandera przejęcie jest zgodne z jego strategią, by mieć duży udział w bankowości detalicznej 10 kluczowych rozwiniętych i rozwijających się gospodarek.
"Santander znacznie wzmocni swoją obecność w Polsce, najbardziej dynamicznej gospodarce w Europie" - powiedział prezes Santandera Emilio Botin cytowany przez "FT". Z kolei Jan Vanhevel, szef belgijskiego KBC, od którego Santander ma przejąć Kredyt Bank w Polsce, zaznaczył, że fuzja to następny krok we wdrażaniu uzgodnionej z KE kryzysowej strategii odciążania bilansu i redukowania ryzyka.
KBC i Santander zamierzają połączyć Bank Zachodni WBK i Kredyt Bank w Polsce. Zamknięcie transakcji jest planowane na drugą połowę 2012 r., pod warunkiem uzyskania zgody na koncentrację oraz zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego. Połączony bank z prawie 900 oddziałami i 3,5 mln klientów indywidualnych stałby się trzecim bankiem w Polsce pod względem depozytów, kredytów, liczby oddziałów oraz zysków. Połączony bank ma być w dalszym ciągu notowany na warszawskiej giełdzie.
Parytet wymiany akcji wyniesie 6,96 akcji BZ WBK za 100 akcji Kredyt Banku. Po planowanym połączeniu Santander obejmie ok. 76,5 proc. akcji połączonego banku, a KBC ok. 16,4 proc. Pozostali inwestorzy mniejszościowi uzyskają około 7,1 proc. akcji.
Przedstawiciele Santandera zapewnili, że skala zamknięć oddziałów obu banków będzie niewielka, ponieważ ich sieci są w dużej mierze komplementarne.
Komisja Nadzoru Finansowego poinformowała we wtorek, że przy rozpatrywaniu wniosku w sprawie połączenia Kredyt Banku i BZ WBK będzie kierować się zasadami, na jakich funkcjonuje w Polsce grupa UniCredit.
Banco Santander ma 96,25 proc. akcji BZ WBK; 3,75 proc. należy do pozostałych akcjonariuszy. KBC NV z grupy KBC Group NV ma 80 proc. akcji Kredyt Banku. (PAP)