Zyski netto UBS spadły do 393 mln franków szwajcarskich wobec kwoty 1,66 mld franków przed rokiem. Wynik ten zdecydowanie rozminął się z oczekiwaniami analityków ankietowanych przez agencję Bloomberg, którzy. prognozowali profity na poziomie 721 mln franków.
Nieopłacalna bankowość inwestycyjna
Nowy szef banku Sergio Ermotti, który przejął stery od Oswalda Gruebela po wykryciu we wrześniu strat w kwocie 2,3 mld dolarów w wyniku z nieautoryzowanych transakcji, redukuje obecnie rozmiary bankowości inwestycyjnej, gdyż surowe wymogi kapitałowe i europejski kryzys zadłużeniowy podcięły rentowność w tym segemencie. Według banku zaniepokojenie kryzysem i prognozami dla globalnej gospodarki „najpewniej” odcisną piętno także na przychodach w tym kwartale.
„Zasadniczo wygląda to ostrzeżenie w sprawie zysków za pierwszy kwartał” – mówi Dirk Becker, analityk Kepler Capital Markets we Frankfurcie – “Nie mogę sobie wyobrazić, jak bank może wyjść ze strategicznego dylematu nie posiadając dostatecznych przychodów a równocześnie zachowując zatrudnienie w bankowości inwestycyjnej. Zredukowanie aktywów obciążonych ryzykiem niewiele tu pomoże”.
Spadają akcje UBS
Notowania UBS spadły we wtorek rano w Zurychu nawet o 2,7 proc, przycinając tegoroczne zyski spółki na giełdzie do 17 proc. W tym czasie indeks europejskich banków Bloomberga podrożał o 18 proc. Mimo to UBS potwierdził plany wypłaty dywidendy w wysokości 10 centimów od akcji za 2011 rok, czyli pierwszej wypłaty gotówki inwestorom od 2006 roku.
W dołku nie tylko UBS - olbrzymi spadek zysku notuje Deutsche Bank, Credit Suisse...
Dla UBS jedyną pociechą może być fakt, iż nie jest on jedynym bankiem w Europie który zanotował gorsze wyniki w bankowości inwestycyjnej. Zyski Deutsche Bank spadły także o 76 proc., a Credit Suisse najpewniej poinformuje o spadku zysków o 53 proc.