„Chcemy dowieść, że emisja obligacji jest możliwa i ma sens z ekonomicznego punktu widzenia, nawet w przypadku oferty średniej wielkości” – powiedział prezes GPW Ludwik Sobolewski w wywiadzie dla Bloomberga.
Obligacje wartości 200 mln zł potrzebne na przejęcie Towarowej Giełdy Energii
Warszawska giełda kontrolowana przez państwo zamierza w ciągu trzech miesięcy zaoferować obligacje o łącznej wartości 200 mln zł dla sfinansowania przejęcia Towarowej Giełdy Energii – oświadczył w listopadzie Ludwik Sobolewski, prezes GPW. Emisja ma zwiększyć zainteresowanie rynkiem obligacji Catalyst, którego dziennie obroty wynoszą w tym roku średnio 623 tys. euro.
Oprocentowanie wyższe niż "pięciolatki"
Obligacje giełdy będą miały wymagalność od 5 do 10 lat. Papiery pięcioletnie zostaną będą oferowane z premią około 200 punktów bazowych powyżej Wibor, międzybankowej stopy procentowej. Taka premia lokuje dzisiaj zyski obligacje na GPW średnio na poziomie 160 pb. ponad pięcioletnie rządowe papiery dłużne. Za „pięciolatki” w Londynie trzeba obecnie dorzucić 334 pb. do oferowanych tam pięcioletnich obligacji brytyjskiego rządu.
Oferta skierowana do inwestorów indywidualnych
„Sytuacja finansowa operatora warszawskiej giełdy jest dobra i nie powinna ona mieć także problemu z oferowaniem emisji dla inwestorów instytucjonalnych” – mówi Andrzej Czarnecki z z TFI Union Investment. A skierowanie oferty do inwestorów indywidualnych oznacza zaangażowanie grupy, która jest odpowiedzialna za 18-proc. wzrost obrotów na rynku akcji w pierwszym półroczu 2011.
We wtorek obroty na rynku obligacji Catalyst wyniosły 2,5 mln zł, czyli mniej niż 0,1 proc. przeciętnego codziennego obrotu na rynku akcji w Warszawie w tym roku na poziomie 1,1 mld zł. W okresie pierwszych dziesięciu miesięcy tego roku obroty niepublicznymi obligacjami na GPW osiągnęły kwotę 131 mln euro w porównaniu z kwotą 2,8 mld euro na tureckiej giełdzie w Stambule – wynika z danych FESE, Europejskiej Federacji Giełd.
Polskie obligacje korporacyjne warte ok. 80 mld zł
Spośród obligacji korporacyjnych w Polsce wartości 79,6 mld zł tylko niespełna połowa – w kwocie 34 mld zł – znajduje się w powszechnym obrocie. Większość papierów dłużnych firm jest przetrzymywana aż do osiągnięcia terminu ich wykupu przez pierwotnych nabywców, co ogranicza wtórny rynek obligacji – podkreśla Jakub Bartkiewicz z Domu Inwestycyjnego Investors.
„Następnym krokiem w rozwoju polskiego rynku kapitałowego jest ekspansja obligacji korporacyjnych” – powiedział Marek Szwarc, szef polskiej bankowości inwestycyjnej w JPMorgan Chase & Co. – „To dlatego pracujemy z warszawską giełdą na tym projektem i jest to także jeden z powodów naszej ekspansji w Polsce”.