Zdaniem amerykańskiego banku polska gospodarka powiększy się w przyszłym roku o 2,6 proc., zamiast 2,9 proc. zakładanych jeszcze w wrześniu. Natomiast Węgry czeka spadek rzędu 0,6 proc., wobec wcześniejszych szacunków ekspansji na poziomie 1,0 proc. PKB.
„Obcięliśmy jeszcze bardziej nasze zaniżone prognozy wzrostu ponieważ strefa euro najpewniej ześlizguje się w recesję” – argumentują analitycy Merrill Lynch na czele z Davidem Haunerem.
W czwartek Bank Światowy w raporcie na temat sytuacji gospodarczej nowych państw członkowskich UE obniżył prognozę wzrostu wszystkich 10. gospodarek (UE 10) w 2012 roku do 2,1 proc. PKB, a gospodarki polskiej – do 2,9 proc.