Kwestie związane pokojem na świecie i wydobyciem gazu w Europie były m.in. tematami rozmowy ministrów spraw zagranicznych Polski Radosława Sikorskiego i Norwegii Jonasa Gahra Store w piątek w Chobielinie koło Bydgoszczy.

Obaj ministrowie odbyli spacer po Wyspie Młyńskiej, poddanej rewitalizacji przy wparciu środków unijnych.

"Norwegia jest naszym bliskim partnerem w Sojuszu Północnoatlantyckim. Z ministrem Store prowadzimy wspólne projekty, takie jak wspólne wystąpienie w sprawie rozbrojenia nuklearnego jeśli chodzi o rakiety i tzw. bronie taktyczne (...). Przeprowadziliśmy rozmowy w sprawach dla nas wspólnych, takich jak przyszłość rynku gazu w Europie, rozwój polskiego sektora, w czym Norwegia jest już superpotęgą, a my dopiero aspirujemy" - powiedział Sikorski na krótkim briefingu w Bydgoszczy.

"Norwegia jest krajem bardzo zaangażowanym w bliskowschodni proces pokojowy i tak jak my śledzi wydarzenia związane z kryzysem finansowym w Europie. Jest to tradycja norweska, by spotykać się z prezydencją Unii Europejskiej. Spotykamy się prawie w przeddzień posiedzenia Rady ds. Zagranicznych Unii Europejskiej, która obędzie się już w poniedziałek" - zaznaczył polski minister.

Minister Store podkreślił, że dla niego to zaszczyt spotkać się ministrem Sikorskim w jego rodzinnym mieście, w Święto Niepodległości.

"Zawsze mamy bardzo dużo wspólnych spraw do omówienia. Zawsze są one bardzo pożyteczne dla obu stron. Cieszę się, że mogłem również sam zobaczyć, jakie efekty w Polsce przynosi zaangażowanie finansowe Unii Europejskiej i Norwegii" - zaznaczył szef norweskiego MSZ.

Store odwiedził Polskę w drodze powrotnej z Gruzji. Wcześniej spotkanie miało odbyć się 3 listopada w Warszawie. Niemożliwy okazał się jednak zaplanowany na 2 listopada przylot norweskiego gościa na Okęcie w związku z zamknięciem lotniska po awaryjnym lądowaniu boeinga, jak też lądowanie w Polsce 3 listopada rano z powodu złych warunków atmosferycznych.