Przyjęcie nowej strategii Kompanii Węglowej (KW), zmiany organizacyjne oraz większą aktywność w działaniach na rzecz umocnienia pozycji węgla w Europie zapowiada nowa prezes tej największej górniczej spółki w UE, Joanna Strzelec-Łobodzińska.

We wtorek pracę rozpoczął nowy zarząd KW, na którego czele stanęła była wiceminister gospodarki. Nie wykluczyła, że za trzy lata, gdy kadencja zarządu będzie dobiegać końca, możliwe byłoby wprowadzenie Kompanii na giełdę, zastrzegła jednak, że trudno to dziś przesądzać. Wskazała, że aby tak się stało, firmę czeka wiele działań wewnętrznych.

"Trzeba najpierw bardzo wiele zrobić wewnętrznie, uporządkować całą strukturę, zrobić wyraźną strategię, a to (upublicznienie - PAP) jest temat następny" - powiedziała we wtorek dziennikarzom nowa prezes, przypominając, że na wartość KW - w kontekście jej przyszłego upublicznienia - wpływa m.in. wielkość zobowiązań.

"Dotychczas mówiliśmy, że najpierw KW musi pozbyć się starych długów, które spłaca, bo to niewątpliwie wpływa na obniżenie wyceny jej wartości. Z drugiej strony na te długi można patrzeć także jak na zobowiązanie typu kredyt, który trzeba spłacić. Zastanowimy się nad tym" - dodała prezes.

Strzelec-Łobodzińska zapowiedziała "istotne zmiany organizacyjne" w firmie, polegające m.in. na oddaniu części kompetencji z poziomu centrali do poszczególnych kopalń. Prawdopodobnie zlikwidowane zostaną centra wydobywcze, w których dziś skupione są kopalnie. Powołanie kilka lat temu czterech takich centrów miało służyć m.in. wspólnemu zaopatrywaniu grup kopalń, a nie pojedynczych zakładów.

Prezes przypomniała, że obowiązująca obecnie strategia działania KW to stary dokument - nowa strategia, oprotestowana w zeszłym roku przez związki zawodowe - ostatecznie nie została przyjęta przez organy spółki. Dlatego Strzelec-Łobodzińska zapowiedziała prace nad przebudową obecnej strategii.

"Pewna podbudowa edycyjna do strategii została już zrobiona. Może uda się odchudzić to dzieło - będzie pewnie o połowę mniejsze objętościowo, natomiast dodamy tam trochę merytorycznej treści, bardzo konkretnych działań. Być może naszą strategię przyjmie właściciel - potem będziemy działać" - zapowiedziała szefowa KW.

Jej zdaniem, przygotowanie najważniejszych działań nowego zarządu zajmie do dwóch miesięcy. Później planowane modyfikacje mają być wprowadzane w życie.

Strzelec-Łobodzińska zapewniła, że podejmie dyskusję ze stroną społeczną na temat polityki zatrudnienia w Kompanii. Związkowcy wielokrotnie podkreślali, że w miejsce pracowników odchodzących np. na emerytury, powinni być przyjmowani nowi - w takiej samej liczbie. Obecnie wielkość przyjęć jest znacznie mniejsza od liczby odchodzących.

"Jeżeli jest okres dużego zapotrzebowania na węgiel, trzeba będzie wypracować taki mechanizm, żeby elastycznie można było reagować na zapotrzebowanie rynku. Na pewno będziemy razem ze związkami debatować nad polityką zatrudnieniową" - zadeklarowała.

Nowa prezes oceniła, że obecnie - szczególnie wobec wątpliwości wobec energetyki jądrowej, po katastrofie w Japonii - jest dobry moment do podjęcia na forum europejskim działań na rzecz węgla jako surowca energetycznego. KW, jako największy producent węgla w UE, chce być aktywna w tym zakresie.

"Możliwe, że zorganizujemy u nas spotkanie z szefami wszystkich spółek węglowych z Europy. Jeśli pod naszym przewodem zewrą siły - wówczas wspólnie powalczymy o węgiel" - powiedziała prezes.

Jej zdaniem, Kompania powinna bardziej aktywnie niż dotąd angażować się w projekty w zakresie energetyki. Zapowiedziała, że "możliwie szybko" KW opracuje politykę akwizycyjną. Nowa prezes - jak mówiła - żałuje, że nic nie wyszło ze wspólnego projektu Kompanii i koncernu energetycznego RWE, dotyczącego budowy elektrowni węglowej.

KW zatrudnia ok. 60 tys. osób w 15 kopalniach. Jej zdolności wydobywcze sięgają 40 mln ton węgla rocznie.