Ubyło małych polskich firm obecnych na rynkach zagranicznych. Ale te, które tam pozostały, wyraźnie poprawiły swoje wyniki.
Ubyło małych polskich firm obecnych na rynkach zagranicznych. Ale te, które tam pozostały, wyraźnie poprawiły swoje wyniki.
W ubiegłym roku liczba małych firm eksportowych, zatrudniających od 10 do 49 osób, skurczyła się o 780 przedsiębiorstw i wyniosła 7248 – wynika z najnowszych danych GUS. Dlaczego tak się stało?
– To efekt poprawy koniunktury na rynku krajowym – mówi Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych „Lewiatan”.
Jej zdaniem część firm zrezygnowała z eksportu, bo wzrósł popyt na rynku wewnętrznym. – Firmy doszły do wniosku, że nie opłaci się im podtrzymywanie kontraktów lub zdobywanie nowych odbiorców na rynkach zagranicznych, bo mogły sprzedać swoją produkcję w Polsce, gdzie lepiej znają klientów i partnerów biznesowych – podkreśla Starczewska-Krzysztoszek. Dodaje, że niektóre firmy obawiały się zbyt dużego wzmocnienia złotego, które mogłoby pochłonąć ich zyski. Potwierdzają to przedsiębiorcy.
– Takie obawy utrzymują się do dziś. Ewentualne duże wzmocnienie złotego byłoby niszczące dla małych firm, które na ogół nie ubezpieczają się od ryzyka kursowego – ocenia Wiesław Szajda, właściciel firmy Hydromechanika eksportującej urządzenia na platformy wiertnicze. Ubezpieczenie od ryzyka kursowego wynosi ok. 7 proc. wartości kontraktu. O tyle musiałyby wzrosnąć ceny, aby zachować rentowność sprzedaży.
– To obniżyłoby konkurencyjność, która i tak nie jest wysoka, bo choć polskie produkty są często tańsze niż zagraniczne, nie są już tanie – przekonuje Szajda. Ale te małe firmy, które zostały na rynkach zagranicznych, zanotowały w 2010 r. lepsze wyniki niż rok wcześniej.
Z danych GUS wynika, że przychody z eksportu przypadające na jedną firmę wzrosły o 7 proc. – do 3,9 mln zł. A przychody z eksportu przypadające na jedno średnie i duże przedsiębiorstwo zwiększyły się aż o 20 proc. i wyniosły 48,8 mln zł. Przy tym sprzedaż na eksport wykazało 24,2 proc. małych przedsiębiorstw. Wśród średnich i dużych takich firm było 47,4 proc.
– To pokazuje, że potencjał eksportowy małych firm jest bardzo duży – twierdzi Starczewska-Krzysztoszek. I dodaje, że aby zwiększyć liczbę tych, które sprzedają towary na zagranicznych rynkach, konieczne jest wsparcie państwa. Chodzi głównie o obniżenie kosztów transakcyjnych związanych z rozpoznaniem rynków.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama