Po raz pierwszy od początku transformacji budżet ma być bez deficytu, zrównoważony - oświadczył Morawiecki na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu. Jak dodał, wydatki na służbę zdrowia przekroczą 5 proc. PKB. Natomiast wydatki na cele społeczne mają wynieść ponad 66 mld zł. Programy społeczne będą kontynuowane, a założony konserwatywny wzrost gospodarczy na przyszły rok daje - jego zdaniem - podstawy do ostrożnego optymizmu.
Jak zaznaczył szef rządu, "naszą intencją jest skierowanie do Sejmu projektu w tym zrównoważonym kształcie, który przedstawiamy". Dochody z VAT w 2020 r. zaplanowano na 200,2 mld zł, z CIT - na 41,1 mld zł. Dług publiczny w relacji do PKB ma spaść poniżej 47 proc. - zaznaczył szef rządu.
Morawiecki poinformował, że na 2020 r. rząd planuje ok. 8 proc. wzrost dochodów z VAT, ale - jak wskazał - należy wziąć pod uwagę efekt zwiększonej bazy. Podkreślił, że w tym roku budżet uzyska z VAT od 184 do 185 mld przy prognozie 179,5 mld. "A więc trzeba liczyć ten przyrost od tej zwiększonej bazy i w tym kontekście staje się to dużo bardziej realne, realistyczne" - tłumaczył premier.
Dodał, że projekt jest "jak najbardziej realistyczny i jest uzależniony od szeregu działań po stronie przede wszystkim uszczelniającym". Wymienił tu m.in. split payment, czyli podzieloną płatność w VAT, która będzie w określonych branżach obligatoryjna, czy weryfikację przepływów na rachunkach bankowych (STIR) oraz inne działania zmierzające do odzyskiwania środków od świata przestępczego, zapobiegania praniu brudnych pieniędzy.
"Nie twierdzimy, że walka z oszustami podatkowymi jest zakończona.(...) Rzucam jeszcze poważniejsze wyzwanie Ministerstwu Finansów przy okazji odzyskiwania podatków" - zaznaczył.
Morawiecki oświadczył też, że panują "trudne makroekonomicznie czasy", ale projekt zrównoważonego budżetu "pozwoli mieć pewność, że Polska jest na dobrym kursie gospodarczym, że państwo polskie prowadzi odpowiedzialną politykę gospodarczą, politykę nastawioną na rozwój gospodarczy".
Według premiera projekt budżetu jest "bezpieczny" i zawiera "nasze polityki społeczne i zobowiązania godnościowe". W ramach budżetu państwa zaproponowanego na rok 2020 są utrzymane środki na cele społeczne, a także politykę obronną i inne kwestie, które są bardzo ważne dla polityki gospodarczej państwa - podkreślił.
Jak stwierdził "jest nasze zobowiązanie na kolejne lata", aby ponoszone były wydatki jak 500 plus od pierwszego dziecka, czy Emerytura plus. "To wreszcie 500 zł również dla osób niepełnosprawnych, którym nie przysługują renty, czy emerytury. (...) Będzie co najmniej 600, 700 tys., (...) a może nawet 800 tys. lub 900 tys. osób objętych ta ustawą. Tu również są środki z funduszu solidarnościowego zagwarantowane na te cele społeczne" - zapewnił Morawiecki.
Zaznaczył, że dzieje się to w sytuacji, kiedy rząd obniża podatki. "CIT obniżyliśmy z 19 na 15 a potem z 15 na 9 proc. (...), wprowadziliśmy również mały ZUS, małą działalność gospodarczą dla tych, którzy osiągają niższe przychody. Ale obniżamy również PIT z 18 na 17 proc." - podkreślił.
Obecny na konferencji minister finansów Marian Banaś stwierdził, że projekt budżetu jest "bardzo realny, oparty na faktach, na konkretnych liczbach", a "liczby nie kłamią". Jak oświadczył, rząd przeprowadził "jedną z najcięższych reform", czyli skonsolidował służby skarbowe i celne. "Zostało wszystko usprawnione" - podkreślił. Dodał, że trzy służby, które funkcjonowały poprzednio, czyli Administracja Skarbowa, Służba Celna, Kontrola Skarbowa działały wolniej niż obecnie Krajowa Administracja Skarbowa.
Banaś wskazał, że rządowe pakiety legislacyjne wprowadziły narzędzia dające możliwość skutecznej walki z szarą strefą i przestępczością. "Dzięki znakomitej współpracy służb ABW, CBA, policji, jak też Prokuratury i pozostałych służb udało nam się w ciągu czterech lat osiągnąć takie, a nie inne wyniki" - zaznaczył. Dodał, że m.in. takim działaniom "mogliśmy taki realny budżet, zrównoważony (...) przedstawić".