Rozpędzona gospodarka nie gwarantuje instytucjom kredytowym poprawy wyników.
Utrzymujący się dotąd wysoki wzrost gospodarczy (piszemy o tym na s. 10) sprzyja bankom: rosnące zyski firm i zarobki Polaków odkładają się na ich rachunkach bieżących, zwiększa się też popyt na kredyty. Dzięki temu rośnie najważniejszy składnik dochodów banków: wynik odsetkowy.
W końcu czerwca wartość depozytów bieżących gospodarstw domowych była o 16 proc. wyższa niż rok wcześniej. W przypadku przedsiębiorstw był wzrost o 13 proc. Dlaczego to istotne dla banków? Bo tego typu środki są zwykle oprocentowane znacznie niżej niż depozyty terminowe. To zaś przekłada się na niższe koszty finansowania.
Pozostało
91%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama