Z Aktualizacji Programu Konwergencji wynika, że deficyt sektora finansów publicznych (GG) wyniesie w 2019 -1,7 proc., a w 2020 0,9 proc PKB . Deficyt strukturalny w 2019 wyniesie z kolei 2,5 proc. a w 2020 1,6 proc. To bardzo niskie wskaźniki, jak na zapowiedzi finansowania z budżetu "piątki Kaczyńskiego. Rząd zapowiada też nowe podatki oraz "indeksację" akcyzy na alkohol czy papierosy.

Do konsultacji międzyresortowych trafi dziś aktualizacja programu konwergencji i Wieloletni Plan Finansowy Państwa. To, po ustawie budżetowej, drugi - co do ważności - dokument opisujący finanse państwa.

Skąd wziąć pieniądze na sfinansowanie piątki Kaczyńskiego? Z dokumentu Ministerstwa Finansów wynika, że rząd chce nieco głębiej sięgnąć do kieszeni Polaków. Podwyższona ma zostać akcyza na alkohol, papierosy, susz tytoniowy, czy tzw. wyroby nowatorskie (czyli e-papierosy).

Wprowadzony zostanie tzw. test przedsiębiorcy, dzięki któremu MF będzie mógł określi kto rzeczywiście prowadzi działalność gospodarczą, a kto tylko ucieka w samozatrudnienie, by móc płacić 19-proc. liniowy PIT zamiast 32-proc. przy wysokich dochodach i ryczałtowy ZUS, zamiast 19,52 proc. podstawy wymiaru składki. Resort zapowiada także uszczelnienie opłaty recyklingowej i opodatkowanie przedsiębiorstw cyfrowych.

Nie bez znaczenie będą też tzw. dochody jednorazowe. To przede wszystkim opłata za przekształcenie OFE w IKE. Plan w poniedziałek ogłosił premier, a polega on na przeniesieniu aktywów funduszy emerytalnych na prywatne konta w IKE po potrąceniu 15 proc. wartości tych aktywów. W sumie ma to dać aż 19,3 mld zł, przy czym resort zakłada, ze płatności będą dokonywane w dwóch rata. Pierwsza, w przyszłym roku, ma zapewnić 9,65 mld zł.