Szwedzka firma windykacyjna Hoist zrezygnowała z zakupu aktywów wrocławskiego windykatora. Zarząd GetBacku musi złożyć nową ofertę dla obligatariuszy.

Jutro ma dojść do głosowania układu GetBacku z wierzycielami. Jeszcze chwilę temu wydawało się, że najbardziej prawdopodobny scenariusz to znalezienie inwestora. Jeden chętny był – szwedzki Hoist, ale nieoczekiwanie wycofał się z rozmów.

- Szwedzki inwestor złożył zabezpieczoną depozytem ofertę, wszedł w szczegółowe negocjacje, poniósł niemałe koszty dotyczące oceny inwestycji, ale pomimo dużego wysiłku z obu stron, na kilka dni przed kluczową z punktu widzenia inwestycji decyzją sądu zrezygnował z rozmów na temat zakupu wszystkich portfeli. Zrobiliśmy wszystko, żeby dobrze zabezpieczyć spółkę na taką ewentualność, ale oczywiście nie możemy zmusić inwestora do transakcji związanej ze wszystkimi portfelami. Razem z Hoist postanowiliśmy, że konstruktywnym podejściem będzie próba zrobienia mniejszej transakcji – tłumaczy cytowany w komunikacie prasowym prezes GetBacku Przemysław Dąbrowski.