Korekta na giełdach sprawiła, że niewiele było produktów, które w październiku dały zarobić.
„Październikowa korekta na giełdach odcisnęła piętno na wynikach funduszy inwestycyjnych – tylko co piąty z nich pomnożył kapitał klientów” – tak osiągnięcia krajowych zarządzających w ubiegłym miesiącu podsumowuje firma Analizy Online, monitorująca rynek TFI. Podmioty inwestujące w akcje z europejskich rynków wschodzących straciły średnio 4 proc., wyceny tych, które nabywały akcje azjatyckich spółek (bez Japonii), spadły o ponad 8 proc.
Do najsłabszych należały w październiku fundusze akcji amerykańskich. Giełdy w Stanach Zjednoczonych, dotychczasowe lokomotywy wzrostów na rynkach, w ubiegłym miesiącu również dotknęła korekta. „Słabszy październik to wzrost obaw inwestorów o szybsze tempo zacieśniania polityki pieniężnej przez Fed oraz rozczarowujące wyniki części spółek notowanych na Wall Street” – wskazują autorzy opracowania Analiz Online.
/>
Spadkom nie oparła się giełda w Warszawie. I znalazło to odbicie w wynikach funduszy inwestujących w krajowe akcje. Najsłabiej wypadły podmioty lokujące pieniądze klientów w małe i średnie spółki. Tu strata wyniosła przeciętnie 7 proc. Od początku roku takie fundusze są na minusie rzędu 18,5 proc. Do niedawna były one popularne ze względu na wysokie stopy zwrotu uzyskiwane dzięki zakupom akcji mało płynnych spółek. Trwająca od kilku miesięcy fala umorzeń w funduszach, szczególnie w tych towarzystwach, które są wiązane z aferą firmy windykacyjnej GetBack, doprowadziła do spadków akcji, a w konsekwencji i wycen funduszy.
Najwyższą średnią stopę zwrotu w październiku zanotowały fundusze akcji tureckich. „W ostatnich tygodniach sytuacja na rynku tureckim nie była tak łatwa jak we wrześniu – indeks XU100 spadł o ponad 9,7 proc. Umocniła się jednak turecka lira, która względem złotego zyskała 12,6 proc.” – wyjaśniają Analizy Online. Aprecjacja lokalnej waluty była związana ze zmniejszeniem napięcia w stosunkach amerykańsko-tureckich. Posiadacze jednostek funduszy powiązanych z Turcją nie mają jednak powodów do zadowolenia. W pierwszych 10 miesiącach 2018 r. ich strata to prawie 38 proc.
Biorąc pod uwagę wyniki od początku roku, dwucyfrowe straty notują również nabywcy funduszy powiązanych z notowaniami metali szlachetnych oraz dużej części podmiotów inwestujących w akcje. Wśród tego typu rozwiązań wyróżniają się fundusze „amerykańskie”. One średnio również są na minusie, ale tracą jedynie 0,4 proc.