Na targach w Hanowerze widać, jak duże firmy współpracują ze start-upami

Odnosząc się do wsparcia dla innowacji Klarecka przypomina, że PARP oferuje firmom w Polsce kilka instrumentów. "Pierwszy instrument dla takich firm, które są już osadzone na rynku to "Badania na rynek": w momencie, kiedy firma posiada wyniki prac badawczo rozwojowych, my oferujemy dotację nawet do 20 mln zł na wdrożenie tych wyników prac" - podkreśla.

"Mamy też takie instrumenty dla firm, które dopiero co zaczynają swoją działalność, dla start-upów. M.in. w czerwcu ubiegłego roku uruchomiliśmy ciekawy program "Scale up" w ramach "Start in Poland", który łączy ze sobą potencjał dużych firm i innowacyjnych start-upów. Liczymy na to, że te duże firmy staną się naturalnymi odbiorcami technologii, które przygotowują start-upy, co już widać tutaj" - dodaje.

"Np. Orlen pod swoją marką zebrał kilkanaście start-upów, które przyjechały na Hannover Messe i rozpoczyna z nimi zorganizowaną współpracę" - zauważa.

Klarecka przypomina również, że to PARP jest organizatorem polskiego stoiska narodowego na tych największych targach przemysłowych świata. "Zaprosiliśmy tutaj kilkanaście polskich firm innowacyjnych, zaprosiliśmy przedstawicieli regionów, stref ekonomicznych i głównie koordynujemy działania" - wskazuje.

Polskie stoisko narodowe zajmuje około 1,2 tys. metrów kwadratowych. Prezentują się na nim m.in. Solaris Bus & Coach (producent autobusów, także elektrycznych), Saule Technologies (producent ultracienkich półprzeźroczystych ogniw fotowoltaicznych), Eko Energetyka (producent urządzeń do ładowania pojazdów elektrycznych) czy TMA Automation (projektant rozwiązań w dziedzinie robotyki oraz automatyki).

Polska jest krajem partnerskim imprezy. Promuje się hasłem "Smart means Poland".

Targi odbywają się między 24 a 28 kwietnia. Bierze w nich udział 6,5 tys. wystawców z około 70 państw, w tym ponad 200 przedsiębiorstw z Polski.

W niedzielę Hannover Messe 2017 otworzyły kanclerz Niemiec Angela Merkel oraz premier RP Beata Szydło.