Budowa nowego superlotniska oraz sieci kolejowej z nim powiązanej budzi skrajne emocje. Pada również pytanie, czy te decyzje inwestycyjne są uzasadnione. Prof. Michał Wolański nie ma wątpliwości, że tak.

CPK musi na siebie zarobić

– Warto rozważyć ten projekt w trzech warstwach: pierwszą jest finansowa, bo państwo włoży w to kilkanaście miliardów złotych, a kolejne kilkadziesiąt miliardów nadejdzie z kredytów. Zgodnie z przepisami unijnymi lotniska muszą finansować się same, bo w przeciwnym razie musimy się mierzyć z zarzutem niedozwolonej pomocy publicznej, a bank sprawdza model finansowy – tłumaczy prof. Michał Wolański.

Kluczowy dla infrastruktury w Polsce

Dodaje on, że w poprzednim projekcie trzeba było sprawdzić warunki finansowe. Tam problemem mogły okazać się odsetki ze zbyt dużych kredytów. Miało to utrudniać prace wokół CPK, co doprowadziło do „urealnienia” projektu. Dopiero po skorygowaniu podstawowych założeń dotyczących nowego superlotniska możliwe stały się dalsze prace nad finansowaniem tego kluczowego z punktu widzenia rozwoju Polski projektu infrastrukturalnego.

Na co zwraca uwagę naukowiec ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie w kontekście CPK? Zapraszamy do obejrzenia rozmowy zrealizowanej podczas Europejskiego Forum Nowych Idei w Sopocie.

MP