W porównaniu z ubiegłym rokiem, wiarygodność ekonomiczna Polski poprawiła się na tle innych krajów, jednak w dalszym ciągu znajdujemy się w dole stawki. Polska, Rumunia i Węgry zamykają opracowane przez badaczy zestawienie.

– Obszarem, w którym nastąpił znaczący progres jest stabilność finansowa. Mieliśmy tu poważny deficyt wiarygodności. W 2023 roku Narodowy Bank Polski przedwcześnie przerwał cykl obniżek stóp procentowych, bank centralny nie zastąpił starych obligacji Skarbu Państwa nowymi – opisywał prof. Andrzej Rzońca.

Zauważył przy tym, że bank centralny nie angażuje się w bieżące konflikty polityczne.

Cyfryzacja na plus, chore finanse publiczne

Co zrobić, żeby polski indeks wiarygodności ekonomicznej wzrósł? Jak mówi prof. Andrzej Rzońca, Polska najlepiej wypada w obszarze cyfryzacji, pozytywnie wyróżniamy się na tle innych krajów europejskich. Zwraca on jednocześnie uwagę, że naszą kulą u nogi są finanse publiczne.

– Chore finanse publiczne są poważną barierą rozwoju. Co gorsza, niespecjalnie widać szansę na to, by w najbliższym czasie nastąpiła poprawa w tym obszarze. Wprawdzie mamy większą przejrzystość, ale sam stan finansów publicznych jest opłakany. Mamy drugi najwyższy deficyt w Unii Europejskiej, szybko rośnie także dług publiczny, co widać w szczególności po tym, kiedy ustąpiła najgorsza fala inflacji – mówi badacz.

Zapraszamy do obejrzenia rozmowy.

MP