Kolejna nowość to fakt, że teraz na pomoc państwa będą mogli liczyć także wzgardzani dotąd single, a nie tylko rodziny. W tle takiej decyzji może kryć się zarówno chytry plan, aby skłonić ich do założenia podstawowej komórki społecznej, jak i świadomość, że łatwiej im będzie spłacać zobowiązania.
Bo w gruncie rzeczy chodzi właśnie o pieniądze, a raczej o ich oszczędzenie: teraz o dopłaty do kredytów będzie się mogło ubiegać o wiele mniej osób. I to zaledwie przez niecałe dwa lata. Warto więc wykorzystać tę ostatnią szansę – taka hojność państwa może się prędko nie powtórzyć.