Prokuratura Regionalna w Warszawie wydała komunikat na temat zarzutów dla byłego Dyrektora Biura Kontroli i Bezpieczeństwa w spółce Orlen S.A.

Jak przypomniano, prokuratura w Warszawie nadzoruje śledztwo z zawiadomienia Orlen S.A. dotyczące wyrządzenia spółce szkody majątkowej w łącznej kwocie 393 600 zł poprzez wypłatę wynagrodzenia podmiotowi świadczącemu usługi detektywistyczne spółce na podstawie dwóch umów zawartych w 2021 roku, pomimo że usługi takie nie zostały wykonane zgodnie z przedmiotem umów.

W ramach opisanego śledztwa, Prokuratura Regionalna w Warszawie ogłosiła dzisiaj (9 sierpnia 2024 r.) zarzut Zbigniewowi L. – byłemu Dyrektorowi Biura Kontroli i Bezpieczeństwa w Orlen S.A.

Zarzuty dla byłego dyrektora Orlenu

Jak podano, Zbigniew L. usłyszał zarzut nadużycia udzielonych uprawnień, ponieważ zatwierdził wypłaty wynagrodzenia podmiotowi świadczącemu usługi detektywistyczne spółce ORlen S.A., mimo że wiedział, że nie zostaną one zrealizowane zgodnie z umowami. To sprawiło, że spółka poniosła szkodę majątkową w łącznej kwocie 393 600 zł.

"Prokuratura Regionalna w Warszawie, na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w postaci dokumentacji i zeznań świadków, ustaliła iż spółka Orlen S.A. zawarła w 2021 roku z podmiotem świadczącym usługi detektywistyczne dwie umowy, których przedmiotem miała być identyfikacja oraz udokumentowanie działań nieuczciwej konkurencji wobec Orlen S.A. Tymczasem, podmiot dostarczył spółce jedynie materiały dotyczące działań polityków będących w opozycji wobec ówczesnego rządu, które nie miały dla spółki znaczenia gospodarczego" – czytamy w komunikacie.

Przekazano również, że Zbigniew L. nie przyznał się do postawionego mu zarzutu i odmówił składania wyjaśnień. Prokurator nie zastosował wobec podejrzanego środków zapobiegawczych.