Prawie 3 mln zł. zapłacą zakłady bukmacherskie STS za brak procedur, które skutecznie uniemożliwiłyby procederprania pieniędzy – poinformowało Ministerstwo Finansów. Orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego( sygn. akt:V Sa/Wa249/13) zapadło w tej sprawie już w listopadzie ub. r., jednak dopiero teraz resort finansów poinformował publicznie o rozstrzygnięciu.
Sprawa kasjerki
Sprawa jest pokłosiem, opisywanych kilka lat temu przez media, działań kasjerki zatrudnionej w CBA. Kobieta miała przez 3 lata wynieść z Centralnego Biura Antykorupcyjnego ponad 9 mln zł. Następnie skradzione pieniądze kasjerka przekazywała swojemu bezrobotnemu mężowi, który za ich pomocą obstawiał zakłady bukmacherskie w STS. Najpierw Sąd Okręgowy uznał parę za winnych i wymierzył im kary pozbawienia wolności oraz nakazał zwrot skradzionych środków. Następnie w 2022 r. także Sąd Apelacyjny zadecydował o podtrzymaniu nałożonych na małżonków kar. Kobieta została skazana na nieco ponad 6 lat za kratami, a jej mąż na 8 lat.
Nie zareagowano należycie na powtarzające się transakcje
Okazuje się jednak, że nie tylko była pracownica CBA i jej mąż odpowiedzą za złamanie przepisów. Generalny Inspektor Informacji Finansowej (GIIF) dopatrzył się nieprawidłowości w działaniu także spółki, w której lokalach mąż kasjerki obstawiał zakłady. Zdaniem kontrolerów zawiodły procedury weryfikacyjne. Ogromne sumy, którymi dysponował mężczyzna nie wzbudziły w nikim podejrzliwości, nikt też nie zbadała źródła ich pochodzenia. Zdaniem GIIF wewnętrzne procedury weryfikacyjne panujące w spółce nie było w pełni zgodne z wymogami ustawowymi, oznacz to m.in. brak wyznaczenia osoby odpowiedzialnej za przeciwdziałanie praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu. Dodatkowo, zdaniem GIIF spółka w niewłaściwy sposób oszacowała metodykę kwalifikowania ryzyka jako podwyższone, przez co nie zareagowano należycie na powtarzające się transakcje z wykorzystaniem dużych sum wykonywane przez męża pracownicy CBA.
Kara w wysokości 2 mln 950 tys. zł
W wyniku postępowania GIIF nałożył na spółkę karę w wysokości 2 mln 950 tys. zł. Ministerstwo Finansów zgodziło się z poczynionymi ustaleniami i podtrzymało karę. Spółka STS wniosła sprzeciw od tej decyzji do WSA, który jednak przyznał rację organom państwa. Orzeczenie WSA nie jest prawomocne. Oskarżana spółka STS nie zgadza się z treścią wyroku WSA i wniosła kasację do NSA.
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 6 listopada 2023r.,sygn.akt: V Sa/Wa 249/23