To punkt wyjściowy jednego z odcinków serialu analizującego to, jak zmieni się nasze życie pod wpływem kryzysu klimatycznego. Jednak ostatnie lata wielu z nas pokazały, że często coś, co wydaje się bezpiecznym i stabilnym rozwiązaniem, dobrą inwestycją, może stać się pułapką.
Żyjemy w świecie, w którym równolegle do rewolucja technologicznej odbywają się regulacyjna i demograficzna. Państwa i wspólnoty starają się nadążyć za wynalazkami zmieniającymi nasze życie oraz sposób konsumpcji.
To wszystko przedsiębiorcom i urzędnikom zawęża swobodę manewru. Ryzyko, że decyzja, którą podjęliśmy w najbardziej racjonalny sposób, straci sens z powodu zmian w otoczeniu technologicznym i regulacyjnym, jest bardzo duże. Tym bardziej kluczowe jest pytanie, które zadajemy w pierwszym panelu Cyfrowej Gospodarki: „Dokąd zmierza polska cyfrowa gospodarka?”.
Przedsiębiorcy, menedżerowie, liderzy, z którymi rozmawiamy, w zaskakująco jednolity sposób odpowiadają na pytanie, jak poradzić sobie w takiej sytuacji. Różnie ubierają to w słowa, ale wszyscy podkreślają, że w czasach tej coraz nowszej nowoczesności najważniejsze są rzeczy najbardziej podstawowe. Są nimi jasne zrozumienie tego, co jest w naszej organizacji kluczową wartością, co jest naszą najmocniejszą stroną i czego potrzebują klienci. Jeżeli będziemy rozumieli, po co kupuje się od nas towary i usługi, jeżeli zrozumiemy, jaka potrzeba stoi za tą decyzją – to będziemy wiedzieli, jakie obszary w naszej organizacji musimy rozwijać
Nasz zespół zaś musi być silny, kompetentny i elastyczny. Bo jak często słyszymy – to pracownicy są najważniejsi. To o nich powinien się troszczyć lider, który chce mądrze rozwijać cyfrową gospodarkę. We współczesnej organizacji musi on zbudować z nimi taką relację, która będzie opierała się na zaufaniu i gotowości dania im dużej samodzielności.
Naszą siłę warto oprzeć na zespole, wielu ludziach, bo cyfryzacji nie robią maszyny, tylko ludzie dla innych ludzi. A organizacja oparta na wielu silnych filarach oprze się nawet największym wstrząsom i trzęsieniom.