Inwestorzy zapowiadają dalszy rozwój infrastruktury światłowodowej. Liczą m.in. na programy, w ramach których udostępniane będzie dofinansowanie projektów związanych z rozwojem cyfrowym

O strategii rozwoju usług hurtowych na rynku FTTH (czyli światłowód do domu, Fiber to the Home), rozmawiano podczas dyskusji w trakcie Forum Gospodarczego Time.

Dwa ostatnie lata przyniosły rozwój rynku hurtowego, szczególnie w zakresie światłowodu hurtowego, ale warto też wspomnieć o innych segmentach tego rynku, takich jak transmisja danych, wykorzystanie infrastruktury w postaci kanalizacji teletechnicznej czy słupów.

Popyt na szybki internet zwiększyła mocno między innymi pandemia. Dzięki sieciom światłowodowym możliwa była zdalna praca i nauka. Oczywiście są też wyzwania, przed którymi stoją operatorzy, takie jak niepewność otoczenia gospodarczego czy podbijająca koszty kapitału inflacja. Trudne otoczenie wymusza wnikliwą ocenę każdego projektu inwestycyjnego pod kątem zapewnienia założonego zwrotu z inwestycji.

Inwestycje w toku

Orange Polska w ostatnich kilku latach zainwestował ok. 4 mld zł w rozwój infrastruktury światłowodowej.

– Dziś tę inwestycję monetyzujemy, czy to na rynku detalicznym, świadcząc usługi naszym klientom, czy udostępniając te sieci innym operatorom dla ich klientów – powiedział Maciej Nowohoński, członek zarządu ds. rynku hurtowego i sprzedaży nieruchomości w Orange Polska.

Trwa ładowanie wpisu

Sukces tego typu przedsięwzięć uzależniony jest od wielu czynników, w tym planowania inwestycji, cyfryzacji procesów itd. To właśnie ten ostatni element powinien zajmować branżę w najbliższym czasie. Cyfryzacja procesów pozwala bardziej efektywnie podłączać linie klienckie.

– Dzięki budowaniu narzędzi typu API łączących nasze systemy z systemami innych operatorów jesteśmy dziś w stanie udźwignąć wolumeny w skali czterech, pięciu czy sześciu tysięcy podłączeń miesięcznie – mówił Maciej Nowohoński.

Dzięki temu zwiększa się efektywność operacyjna firm i rosną stopy zwrotu w ramach prowadzonej działalności.

Orange Polska utworzył wraz z inwestorem zewnętrznym spółkę budującą infrastrukturę światłowodową – Światłowód Inwestycje. Takie przedsięwzięcia umożliwiają podział ryzyk i benefitów.

– Łatwe inwestycje są już za nami. Przed nami projekty droższe, bo oddalone od miejsc, gdzie sieć jest dostępna. Czekają nas bardziej złożone tematy, trudniejsze dyskusje z samorządami i lokalnymi spółdzielniami – wyjaśnił przedstawiciel Orange.

Jakie warunki wsparcia

Inwestycje będą toczyć się dalej. Środki na nie można pozyskać między innymi w ramach Funduszy Europejskich na Rozwój Cyfrowy (FERC). Operatorzy czekają na ustalenie reguł konkursów – obecnie kształtują się ostateczne zasady, według których te pieniądze będą dystrybuowane.

– Apetyt jest, nie jest tak, że inwestorzy chcą zamknąć oczy na Polskę. Musimy jednak wiedzieć, jakie są ramy projektów, mówię o KPO i FERC, kiedy wystartują. To nas niepokoi, czy podołamy technicznie i operacyjnie w czasie zakładanym na dziś – mówiła Marta Wojciechowska, prezes Fiberhost.

Jacek Wiśniewski, prezes firmy Nexera, podkreślał, że mimo programów oferujących wsparcie finansowe wciąż trzeba inwestować w projekty również własne środki.

– Pytanie, jak zapewnić przewidywalność regulacyjną, aby inwestycje się zwracały. Inwestorzy powinni wykładać kolejne miliardy złotych na inwestycje. Muszą mieć jednak pewność zwrotu z nich. To ważne szczególnie w kontekście tego, co dzieje się obecnie na Wschodzie, sytuacji gospodarczej w kraju, inflacji. Pieniądze są coraz droższe – mówił.

Magdalena Russyan, członek zarządu ds. operacyjnych w firmie Światłowód Inwestycje, zwróciła uwagę, że niestabilne otoczenie gospodarcze, inflacja, wojna za naszą wschodnią granicą przysłaniają nieco dyskusje o inwestycjach i sprzedaży usług.

– Dyskutujemy o cenach, inflacji, regulacjach, obowiązkach raportowych i tak dalej, natomiast tracimy trochę z oczu to, jak bardzo ten rynek się zmienia. Firmy, które oferują usługi światłowodowe tylko w modelu hurtowym, urosły w zeszłym roku o połowę, mają ponad 3 mln gospodarstw domowych w zasięgu i mocno rosną pod względem liczby usług. To jest dziś główny koń napędowy rozwoju rynku telekomunikacyjnego – wskazywała.

Potrzebne zaufanie i współpraca

Jak podkreślała prezes spółki Fiberhost, zarówno operatorzy hurtowi, jak i operatorzy detaliczni korzystający z dostępu do infrastruktury mają ten sam cel – pozyskanie klienta końcowego.

– Bez współpracy nie ma sukcesu, nie ma biznesu. Zawsze deklarujemy współpracę i transparentne warunki działania – powiedziała.

– Dzięki podejściu, które jest budowane na zaufaniu między graczami rynkowymi i dzięki budowie wspólnych rozwiązań, jesteśmy w stanie wspólnie rosnąć. I to się udaje – potwierdzał Maciej Nowohoński.

Podkreślano również potrzebę zwiększenia nasycenia sieci klientami korzystającymi z usług. Sporo jest pod tym względem do zrobienia. Saturacja nie rośnie tak, jak można by oczekiwać.

W tym kontekście uczestnicy dyskusji zwracali uwagę m.in. na potrzebę edukacji społeczeństwa na temat tego, jak dużo możliwości daje korzystanie z internetu. Świadomość ta zwiększyła się zasadniczo w trakcie pandemii, gdy pracownicy i uczniowie z dnia na dzień przechodzili na system zdalny. Wciąż jednak część osób nie wykorzystuje potencjału związanego z dostępem do sieci. Warto to zmieniać poprzez działania edukacyjne na szeroką skalę.

ms

partner relacji

Fot. materiały prasowe