Unia Europejska od końca ub.r. poza utrzymaniem wsparcia na rzecz Ukrainy próbuje zmierzyć się z drugim wielkim wyzwaniem, jakim jest utrzymanie konkurencyjności europejskich gospodarek w obliczu dużych publicznych dotacji w Stanach Zjednoczonych. Amerykański Inflation Reduction Act (IRA), który wprowadza dofinansowania dla zielonego biznesu i ulgi dla obywateli na zakup samochodów elektrycznych warte prawie 400 mld dol., zmobilizował całą Wspólnotę do przyspieszenia prac nad nową polityką przemysłową.

O roli zielonej transformacji w przemyśle szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen mówiła już w ubiegłym roku, podczas corocznego orędzia, którym stwierdziła, że UE powinna zwiększyć samowystarczalność, promować europejskie przedsiębiorstwa i zapobiegać znanemu choćby z pandemii przerywaniu łańcuchów dostaw. Według informacji przekazanych przez wiceszefa KE Valdisa Dombrovskisa w środę Komisja wyda komunikat dotyczący tego, jak w najbliższych miesiącach będą wyglądały prace nad zwiększaniem konkurencyjności gospodarek. Zalecenia i pomysły Brukseli mają dotyczyć rynku pracy, warunków funkcjonowania biznesu i handlu. – Kluczowe dla Komisji będzie wspieranie sektora przemysłowego w zielonej i cyfrowej transformacji przy zwiększaniu konkurencyjności – powiedział DGP Dombrovskis. Europa obawia się, że amerykańskie dotacje dla zielonego biznesu i ulgi podatkowe zachęcą kontynentalne przedsiębiorstwa do przenoszenia się za Atlantyk.