W Hiszpanii mimo poprawy sytuacji gospodarczej przybywa rodzin, którym banki odbierają mieszkania. W 2014 roku liczba eksmisji wyniosła 34 tysiące 680. Jest to o ponad 7 procent więcej niż w 2013 roku - informuje Narodowy Instytut Statystyki.

Zwykle przyczyna odebrania mieszkania przez bank jest taka sama: utrata pracy przez kredytobiorcę i w konsekwencji niespłacanie rat. W listopadzie 2012 roku banki zobowiązały się nie odbierać mieszkań rodzinom, mającym wyjątkowo trudną sytuację. "Nie jesteśmy niewrażliwi na ten problem społeczny" - zapewniał wtedy Javier Rodriguez, wiceprezes Stowarzyszenia Hiszpańskich Banków.

Jednak eksmisje nie omijają wielodzietnych rodzin, osób nieuleczalnie chorych czy emerytów. Będących w najtrudniejszej sytuacji ma przed eksmisjami chronić przyjęty w styczniu rządowy dekret. Organizacje społeczne twierdzą jednak, że prawo pomoże najwyżej dwóm procentom rodzin, którym grozi wyrzucenie na bruk.