Subskrybuj nas na Youtube
Francuzi cenią polską gospodarkę za stabilność, przewidywalność i wszechstronność
Francuskie firmy są jednym z największych pracodawców w Polsce. Obecnie nad Wisłą działa blisko 1,4 tys. przedsiębiorstw z kapitałem francuskim, które zatrudniają około 200 tys. osób. W piątek 6 lutego 2015 r. w stołecznym hotelu Sofitel Warsaw Victoria odbyła się doroczna Gala Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej (CCIFP). Uczestniczyło w niej ponad 500 gości ze świata polsko-francuskiego biznesu, polityki, kultury, sportu oraz mediów. Wśród gości pojawili się m.in. Sławomir Majman, prezes PAIiIZ, Bogdan Klich, były minister obrony narodowej, Stephane Antiga, trener złotej reprezentacji polskich siatkarzy, i najbardziej wyczekiwany – prezes organizacji Maciej Witucki.
W trakcie wieczoru nie udało się uniknąć tematów biznesowych. Goście jednomyślnie określali 2014 rok jako dobry, uwzględniając przy tym wiele czynników, które nie sprzyjały realizacji celów inwestycyjnych.
– Nie mamy jeszcze liczb podsumowujących ostatnie 12 miesięcy, ale wiemy już, że do 2013 roku Francuzi dokonali w Polsce inwestycji w sumie za ponad 23 mld euro. Ten rok nie różnił się znacznie od poprzedniego, dlatego możemy się spodziewać podobnych wyników – mówi Monika Constant, dyrektor generalna Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej. Dodaje, że ostatnie lata to nie tylko wielkie inwestycje, ale przede wszystkim reinwestycje firm, które już znajdują się na polskich rynku.
– Można tutaj wymienić chociażby przejęcie Banku Gospodarki Żywnościowej przez Grupę BNP Paribas i przejęcie sieci hipermarketów Real przez Auchan, zatwierdzone w ubiegłym roku przez UOKiK – mówi nasza rozmówczyni.
Dwie dekady na podium
Duże inwestycje znad Sekwany nie dziwią, bowiem od 20 lat Francja pozostaje w trójce największych inwestorów w naszym kraju. Od 2004 roku wartość skumulowanych francuskich inwestycji wzrosła o ponad 150 proc. Niezmiennie pierwszą pozycję zajmują Niemcy, a za nimi pojawiają się właśnie Francuzi, jeden z krajów Beneluksu lub Skandynawia.
– Biorąc pod uwagę podatkowy lub kapitałowy charakter inwestycji z Holandii i Luksemburga, na tym polu przerastają nas tylko Niemcy – podkreśla Monika Constant.
Wszystko wskazuje na to, że będzie ich jeszcze więcej. Mogą o tym świadczyć wyniki ubiegłorocznego raportu przygotowanego wspólnie przez Francusko-Polskią Izbę Gospodarczą (CCIFP) oraz KPMG. Wynika z niego, że aż 87 proc. przedsiębiorców jest zadowolonych z dotychczasowych efektów swoich inwestycji, a aż 97 proc. poleciłoby nasz kraj jako miejsce do rozwoju biznesu firmom zagranicznym, które nie weszły jeszcze na polski rynek. Najwyżej ocenionym aspektem naszej atrakcyjności inwestycyjnej okazała się sytuacja gospodarcza (87 proc. pozytywnych wskazań), a najmniej – infrastruktura i działalność sektora publicznego, w którym jako największą uciążliwość wymieniono brak przejrzystych przepisów i niestabilny system prawnopodatkowy.
W obliczu rosyjskiego embarga umacniają się także polsko-francuskie relacje handlowe.
– Rola polskiego eksportu rolno-spożywczego rośnie i niewykluczone, że wyniki za 2014 rok będą rekordowe – zapowiada Monika Constant.
W 2013 roku polski eksport do Francji wyniósł 35,7 mld zł, a import 24,5 mld. Te wyniki uplasowały Francję na czwartym miejscu wśród odbiorców naszych produktów i na piątym miejscu wśród dostawców towarów do Polski.
Eksport bardziej dualny
Jakie prognozy członkowie Izby snują na nadchodzący rok?
– Nie spodziewamy się szczególnych skoków. Raczej czeka nas stabilizacja, która nie może dziwić, bo Polska ma jedną z najbardziej stabilnych gospodarek w Unii – tłumaczy Monika Constant.
Jako najważniejsze rynki wskazuje przetwórstwo i dużą dystrybucję.
– Na tym polu bardzo aktywnie działają chociażby Auchan, Eleclerc, Decathlon czy Carrefour – wylicza Constant i podkreśla, że z punktu widzenia inwestora, oprócz równowagi na polskim rynku, sprzyjającą okolicznością jest jego wielkość i optymizm konsumentów. – Polski rynek łączy w sobie kilka zalet, co sprawia, że dla Francuzów jest najważniejszym ośrodkiem biznesowym w regionie – dodaje nasza rozmówczyni.
Polacy we Francji
Rynek inwestycyjny, choć w zdecydowanie mniejszej skali, rośnie także w drugim kierunku. Na francuskim rynku wciąż jest niewiele polskich firm, ale przedstawiciele CCIFP podkreślają, że obserwują stopniowy wzrost zainteresowania. Są to zazwyczaj małe lub średnie firmy z branży meblarskiej, mechanicznej i przetwórstwa.
Podczas tegorocznej gali uczestnicy byli świadkami prapremiery kultowego samochodu Renault Espace. Szerszej publiczności auto zostanie zaprezentowane w kwietniu w Poznaniu, a do salonów trafi w maju. Sama oprawa wieczoru nawiązywała do kultowych francuskich programów telewizyjnych z lat 80. oraz muzyki i wydarzeń z tamtych czasów. Organizatorzy potwierdzili także, że w kolejnych latach będą kontynuowali tradycję i ponownie spotkają się we francusko-polskim gronie.
– Nasza gala od wielu lat cieszy się ogromną popularnością wśród firm stowarzyszonych oraz partnerów instytucjonalnych. Dla gości jest to nie tylko okazja do poznania prezesów największych firm, ale przede wszystkim gwarancja świetnej zabawy we francuskim stylu. O popularności tegorocznej edycji niech świadczy fakt, że bilety zostały wyprzedane już trzy tygodnie temu, a liczba gości była rekordowa – dodaje Monika Constant.
Partnerem Głównym Gali CCIFP była firma Areva. Partnerem Specjalnym była firma Renault Polska. Partnerami Gali byli: Axialus, Carrefour, EDF, Eau Thermale Avene, Etam, Galeries Lafayette, Sofitel Warsaw Victoria, Warbud, Wyborowa Pernod Ricard. Partnerami strategicznymi CCIFP są: Auchan, Edenred, Orange.